„Jestem zarzenowana w ch*j”. Te SMS-y mówią o rynku pracy więcej niż eksperci.
Zapisu korespondencji SMS między szefową sklepu, a jej zastępczynią. Uderzający (jednostronnie) wulgarnością i emocjami zapis odsłania kulisy relacji w pewnym, zanonimizowanym na potrzeby publikacji sklepie z odzieżą. Ale sądząc po komentarzach, uderza w sedno relacji między szefami a podwładnymi.
ramzes8811 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 259
Komentarze (259)
najstarsze
To oczywiste iz w malych firmach nie wszystko rozgrywa sie kodeksowo.
Firma potrzebuje zaangazowanych pracownikow, a nie tylko takich co 8-16 i fajrand i nie myslo w ogole o pracy.
Komentarz usunięty przez moderatora
ale bzdury. Nikt nie zasluguje na takie traktowanie, a jak kierowniczka uważa, że zastępczyni nie nadaje sie do tej roli, to niech ją zwolni
@AlbertWesker: heh, widzę tu "dindunuffinizm" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Biedna, niewinna i szkalowana kierowniczka, ona chciała dobrze, tylko ci źli pracownicy jak zwykle robią pod górkę, nie słuchają się, obgadują i w ogóle to wszystko ich wina! ( ͡° ͜ʖ ͡
Podpisano:
pozbawiony ambicji przegryw życiowy
A może trzeba było wcześniej zaplanować wizytę ekipy od klimy i skoordynować z czyimś grafikiem? A nie w ostatniej chwili się obudzić, że będą panowie od klimy i