Mam dwie kotki norweskie leśne. Bardzo inteligentne (jedna w sumie mniej, trochę nawet głupol), uwielbiają wspinać się na wszelkie drapaki, szafki, godzinami czaić się i wpatrywać się w daszek na którym są gołębie. Bardzo łagodne, bawią się z szynszylem jak z małym kociakiem
@jombl: a szynszyla jak reaguje? Miałem kiedyś w domu na przechowanie kota na 3 dni. Kot był tylko zainteresowany, ale szynszyla jakby go z klatki wypuścić to by chyba zagryzł, tak się na niego przez pręty rzucał. Może jakby kot dłużej posiedział to by się przyzwyczaił.
@Twoja_tata: Szczyt, jaki ten kot popełnił, to kiedy robiłem sobie pankejksy po hamerykańsku i poszedłem do pokoju po syrop klonowy, wracam do kuchni, a kot ma mordę w cieście naleśnikowym :D to chyba właścicielka go nie karmiła, ja byłem współlokatorem tego kota jedynie :P
Komentarze (100)
najlepsze
Niestety zdechł, bo jakiś weterynarz coś odwalił przy kastracji ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Bo jak ktoś przychodził kogo nie lubił to sikał do butów..
kiedyś poznałem norweskiego, który jadł sałatę i pomidor....
uroczy, ale darł się non stop :D
to chyba właścicielka go nie karmiła, ja byłem współlokatorem tego kota jedynie :P