@Pmajewski77: Organizacje płatnicze rozliczają transakcje zwykle raz na dobę, wystarczy że jedna osoba się kapnie w ciągu dnia i cały plan na nic. Organizacje płatnicze raczej weryfikują swoich klientów, lewa spółka na Kajmanach może nie dostać umowy. Lewa organizacja płatnicza nie będzie autoryzowana przez banki klientów. Banki mają algorytmy wychwytujące takie podejrzane transakcje, że niby przed chwilą w sklepie płaciłeś za bułki w Polsce a za 5 min. na Kajmanach? Gdyby
@Pmajewski77: Amerykanie odkryli karty do płatności zbliżeniowych... masakra. Jest tyle argumentów na nieopłacalność takiej „kradzieży”, że aż szkoda gadać. Nie dość, że małe kwoty, to ryzyko wpadki podczas rozliczeń z Visa/MC olbrzymie.
@GrubyRozowyKot: https://help.sumup.com/hc/pl 5min i dojdziesz do wniosku, że przekręt z tym nie przejdzie. Od 3 do 5 dni zanim kasa trafi na twoje konto bankowe i trzeba rejestrować.
Osoby, które dbają o prywatność powinny rozważyć owijanie karty folią aluminiową
Niebezpiecznik.
A moja rada - dwa konta. Jedno na obroty, drugie na większość oszczędności. To drugie bez karty. Nawet wiedźmin nosił dwa miecze, jakby mu jeden ukradli albo by zgubił.
Będąc blisko tej branży - w Polsce nie było ani jednego przypadku kradzieży poprzez funkcje zbliżeniowe. Wciąż popularniejszy jest skimming tradycyjny.
Kiedyś kupiłem tą taką kopertkę na kartę, uniemożliwiającą dostęp do niej. Koszt kilka zł i zdziwiłem się robiąc w sklepie eksperyment - zadziałało. Kartą w kopertce nie dało się zapłacić zbliżeniowo. Minus jest taki, że trzeba tę kartę wyciągać każdorazowo z kopertki i w końcu stwierdziłem, że pitolę takie akcje i kopertka poszła do kosza ( ͡º͜ʖ͡º)
Polska jest liderem zbliżeniówek i tego typu straszenie mieliśmy dekadę tamu. Mnie w ten sposób nie okradziono i nie znam nikogo kto padłby ofiarą takiej kradzieży.
Trzeba mieć terminal, a żeby go zdobyć trzeba założyć dg i podpisać umowę z operatorem i bankiem. Do tego aby dostać terminal trzeba prowadzić ewidencję wiec i kasa fiskalna potrzebna. To nie jest tak, że idę, biorę sobie pierwszy lepszy terminal i wałuje ludzi.
Kasę z terminala też nie dostaje się od razu. Operator przelewa ją po pewnym czasie. Żadnemu oszustowi nie opłacało by się szukać słupów, otwierać dg, tworzyć lewe umowy
Komentarze (194)
najlepsze
https://niebezpiecznik.pl/post/czy-mozna-kogos-zblizeniowo-okrasc-w-autobusie-i-tramwaju/
kasa trafi na twoje konto bankowe i trzeba rejestrować.
A to słyszałem, że w knajpie mogą niby... Z drugiej strony - czy warto właścicielowi ryzykować dla tych paru groszy?
Niebezpiecznik.
A moja rada - dwa konta. Jedno na obroty, drugie na większość oszczędności. To drugie bez karty.
Nawet wiedźmin nosił dwa miecze, jakby mu jeden ukradli albo by zgubił.
Przecież obydwa rodzaje są na potwory ( ͡º ͜ʖ͡º)
Kasę z terminala też nie dostaje się od razu. Operator przelewa ją po pewnym czasie. Żadnemu oszustowi nie opłacało by się szukać słupów, otwierać dg, tworzyć lewe umowy