32 tys. zł kary dla kierowców przewożących dzięki aplikacjom
Po 8 tys. zł - aż tak wysokiej kary będą domagać się inspektorzy transportu drogowego dla czterech kierowców przewożących pasażerów na podstawie zainstalowanej w telefonie aplikacji.
DoubleAxxis z- #
- #
- #
- #
- 240
Komentarze (240)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Cześć ludzi nawet oburza się kiedy nie jedziesz zgodnie z google maps.
ktoś wie jak niby to ustalili? bo jeśli kierujący byli na tyle głupi by się przyznać to sami sobie winni.
@thund3rb0lt: Mow za siebie, a nie "nikogo". To ze ciebie socjalizm nie dziwi to tylko o tobie zle swiadczy,.
Prawo jest takie, że wymaga spełnienia wielu warunków, żeby móc zarobkowo wozić ludzi i służby po prostu wykonują swoją robotę. Ustawodawca chce zapewnić, że pasażerowie podróżują w bezpiecznych warunkach, z pewnym kierowcą, sprawdzonym samochodem, cały obrót jest rejestrowany i odprowadzane są od tego podatki. Żadnej innej filozofii w tym nie ma i poważne państwa czują się za to odpowiedzialne.
W bezpiecznych warunkach można podróżować posiadając prawo jazdy, nie trzeba żadnej licencji.
Taksówkarzem bardzo często okazuje się wasaty janusz w 20-30 letnim aucie.
skoro ma ważny przegląd to czego jeszcze potrzeba?
akurat od każdego przejazdu jest odprowadzany podatek... z każdego przejazdu można pobrać fakturę (przynajmniej Uber, nie wiem jak inne apki)... natomiast taksówkarze na każdym kroku próbują nie wystawiać paragonu.
@Juhas2008: