Oxygene, Equinoxe. Błeh ileż można... Polecam te mniej znane prace takie jak genialne Sessions 2000 będący ostatnim albumem dla wytwórni Dreyfus. Jarre gra jazz. Można też sięgnąć po album Geometry of Love utrzymany w stylistyce chill/downtempo.
Przecież...cała ta jego muzyka to tak niesamowity żal, że aż się przykro robi. Żan miszele Żal. Muzyka rodem z atari w najgorszej możliwej stylistyce. Nigdy nie rozumiałem fenomenu tego człowieka.
Pamiętam jak przyjechał do Polski i było o tym niesamowicie głośno. Zrobił przeróbkę techno Kaczmarskiego...Chryste panie, jakie to było słabe muzycznie.
@tyrtylka: kiedyś zrozumiesz, że ludzie mogą mieć inny gust muzyczny ja mimo, że fanem nie jestem to uznałem, że może to być ostatnia okazja by usłyszeć go live, więc poszedłem nawet na koncert i nie żałuję
Komentarze (68)
najlepsze
Dobrze wygląda jak na swój wiek
(ale w ogóle wygląda bardzo dobrze)
Muzyka rodem z atari w najgorszej możliwej stylistyce. Nigdy nie rozumiałem fenomenu tego człowieka.
Pamiętam jak przyjechał do Polski i było o tym niesamowicie głośno. Zrobił przeróbkę techno Kaczmarskiego...Chryste panie, jakie to było słabe muzycznie.
ja mimo, że fanem nie jestem to uznałem, że może to być ostatnia okazja by usłyszeć go live, więc poszedłem nawet na koncert i nie żałuję
Komentarz usunięty przez moderatora