Ratownik górniczy: Zawsze w drugą stronę, zawsze po żywego
- Słyszę piłkarzy z Ekstraklasy mówiących o presji i tylko się uśmiecham. Jeśli ktoś chce poczuć, co to prawdziwa presja, zapraszam do siebie do pracy. Kilometr pod ziemię.
szalony_onanista z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
aż kilometr? piłkarze ekstraklasy nie są przyzwyczajeni do pokonywania takich odległości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@getin: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Akurat JSW w całej swojej historii tylko dokładała do budżetu może z 4 razy była na minusie co głównie było zasługa chorych decyzji rządzących jak zakup Knurowa tylko po to żeby odroczyć w czasie upadek Kompanii Węglowej już nie mówię o.wejsciu na giełdę gdzie wydrenowano z 5md zł połowa miała iść na inwestycje a wszystko poszło żeby ratować budżet pana Tuska.
a wczesniej oglaszali z plecami?
"- Słyszę ratownikow gorniczych mówiących o presji i tylko się uśmiecham. Jeśli ktoś chce poczuć, co to prawdziwa presja, zapraszam do siebie do pracy. Jestem ratownikiem medycznym. Jezdze w karetce. Staram sie reanimowac nacpanego Sebe, a Mati z Grubym, obaj na dopalaczach chca mi #!$%@? i #!$%@? telefon + portfel"
to samo moga powiedziec spawacze glebinowi (podwodni?), elektrycy wysokich napiec,
Yyy... Nie? Nie w każdym zawodzie psychika człowieka opiera się na "rodzaju" wdzięczności innych osób. Elektryka może porazić prąd jak nie jest kompetentny - jak jest kompetentny to prawdopodobieństwo jest bardzo małe i dlatego (razem z ryzykiem) chętnie idzie do pracy. To samo spawacze głębinowi. Kierowcy autobusów jak nie poczekają na kogoś to zobaczy faka we wstecznym lusterku
Komentarz usunięty przez moderatora
panie ratowniku, nie Twoja sprawa jak kto odczuwa swoją presje. są ludzie, którzy popełniają samobójstwa, bo im w szkole czy na studiach nie idzie. wysokośc zarobków czy ryzyko pracy nie ma do presji właściwie nic. marginalizowanie ludzkich tragedii to przejaw zwyczajnej ludzkiej głupoty, to nie dobrze, że ratownikiem w kopalni jest zwykły dureń.