Pierwsze niemieckie obozy w Polsce. Dlaczego tak rzadko się o nich mówi?

Na Mierzei Wiślanej obóz powstał już 2 września 1939 roku. W Gdańsku funkcjonował tak długo, aż pozbyto się krnąbrnych Polaków. W Poznaniu – w zapomnianym Forcie VII – przeprowadzono zaś pierwsze nieludzkie próby z komorami gazowymi.

[Zenon_Zabawny]

"W Poznaniu – w zapomnianym Forcie VII – przeprowadzono zaś pierwsze nieludzkie próby z komorami gazowymi."

Jak to zapomnianym? Przecież tu nawet działa muzeum.

[Garindor]

@Zenon_Zabawny: Pewnie o to chodzi, że jak masz obóz w którym zginął milion ludzi i obóz w którym zginęło 10 tys ludzi i kartkę A4 do zapełnienia w podręczniku dla gimbazy, to napiszesz tylko o tym pierwszym, autor nie czyta innych, więc ten drugi był dla niego zapomniany... albo to po prostu clickbait

[fikcyjne_konto]

@Garindor: około 20000 wielkopolan.

[Ramone]

@Sail_and_boats u mnie w mieście był obóz jeniecki gdzie zginęło 90 tysięcy. Ale to byli żołnierze ze wschodu a nie naród wybrany to dlatego nie jest tak medialne.

[Fomalhaut]

O polskich obozach mówi się i pisze aż za często, a komuś jeszcze brakuje tych niemieckich.

[Martinoz]

Polecam książkę "Polakom i psom wstęp wzbroniony", o "wyczynach" Greisera na terenie Wielkopolski. Jest także mowa o tym, co Niemcy zrobili z Fortu VII...

[Arthaniel]

W Sosnowcu też były 2 obozy w tym jedna filia Auschwitz. Niestety władze Sosnowca mają to do siebie, że tu się nic nie upamiętnia.

[Fortepianino]

Polskie obozy to były ale 1945 na górnym śląsku. Komuniści prześladowali tam Ślązaków, Niemców i każdego kogo uznano za wroga ludu, burżuja

[filigranowylolek]

Ważna jest pamięć i przekazywanie historii pokoleniom a nie medialność,bo zaraz się okaże że listę nazwisk będą chcieli podawać aby ludzie znali.

[rochudzki]

Dlaczego tak rzadko się o nich mówi? Dlatego że to wstyd także dla władz polskich, że dopuścił na swoim terenie do powstania tego czegoś. Gdzie była władza jak mordowali Polaków?