Film "Kler", czyli uzdrawianie Kościoła za pomocą siekiery
Recenzja filmu autorstwa księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego: Śmiem twierdzić, że od początku nie chodziło, aby Kościół uzdrowić, ale aby mu dokopać, ile tylko wlezie. Winny niewinny, ale i tak "każdy klecha musi oberwać". Zwłaszcza że jest to chwytliwe i na czasie.
MartinoBlankuleto z- #
- #
- #
- 236
- Odpowiedz
Komentarze (236)
najnowsze
Ciekawe czy przed kinami będą babki ze zniczami blokujące wejście do kina ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
"Głowa państwa ma się stawić na mszy, tego wymaga dobro kościoła". #!$%@?, really????
Ateowykopki ślinią się że Smarzowski kopnął w dupę krk, a tu się okazuje że ten film to dziurawy gumiak.
EDIT, chyba że.. jest to pastiż albo komedia chaplinowska...
@Jinx25: a przy okazji moderację wykopu #!$%@?ć.
Komentarz usunięty przez moderatora