Wstrząsające wyznania b. pracowników "Szlachetnej Paczki". Oskarżenia o mobbing
Fragment tekstu o ks. Jacku Stryczku: "Zemdlała znowu. Odwieźli ją na SOR, bo upadając, uderzyła się w głowę. Dziękowała Bogu, że chociaż przez tydzień odpocznie od księdza"
Przyczajenie z- #
- #
- #
- #
- 420
Komentarze (420)
najlepsze
@dziaru: wtf pozory szlachetności, a to jest typowa korporacja nastawiona na hajs? :D
Ludzie zbyt często myślą, że przedstawiciele kleru (katolickiego, islamskiego czy jakiegokolwiek innego) to jacyś wyjątkowo dobrzy, prawi i szlachetni ludzie.
Nic z tego, to takie same kutafony jak reszta populacji.
Tylko przez to, że wierzący (mniej lub bardziej) przypisują członkom kleru moc łączności z bogiem, tym łatwiej przychodzi im manipulowanie ludźmi.
Zawsze miałem ks. Stryczka za ogarniętą osobę, która czyni dużo dobrego. Nie raz i nie dwa przeszedłem się do "jego kościoła" na Kazimierzu. Miał ciekawe, aczkolwiek ekstremalnie długie kazania (nawet po 45 minut!).
Nigdy bym nie pomyślał, że takie rzeczy mogą się dziać w tej organizacji. Na początku czytania myślałem, że kolejny bezpodstawny atak na Kościół, ale idąc dalej - stwierdzałem, iż coś jest na rzeczy.
Autoryzowany
@Juzef: chyba w jakimś dziwnym środowisku żyjesz xD
@a665321: dostałem 13 minusów i żadnej konkretnej odpowiedzi, zadawanie pytań na wykop nie ma sensu widzę
Materiał przygotowany bardzo
Szlachetna paczka, to już dawno jego prywatny folwark / biznes. A on sam chociaż szczerze w wywiadzie mówi,
@detomastah Ja nie twierdzę że tak nie jest, natomiast jak się robi tak poważny artykuł na jego temat, to muszą mieć mocne dowody. Z resztą, jak na wykopie płomień zapłonie, to i ksiądz się o tym artykule dowie. Jeżeli to wszystko jest bzdurą wyssaną z palca, to ma szerokie pole do popisu w
@Pawel993: nie ma to jak popierac mobbing