Zawieszony sędzia pijak bierze pełną pensję. Wbrew obowiązującemu prawu
Suwalski sędzia Waldemar M., mając 1,8 promila, spowodował kolizję i uciekł przed policją. A kiedy sprawa wyszła na jaw sędzia uciekł na zwolnienie lekarskie. Choć Waldemar M. został zawieszony, to wciąż pobiera z sądu pełne wynagrodzenie!
Bednar z- #
- #
- #
- #
- #
- 83
Komentarze (83)
najlepsze
@drMuras: Nie rozumiem za co łapiesz plusy. Waldemar Malec to sługa dojnej zmiany, a w takim przypadku nie ma szans na wyciągnięcie jakichkolwiek konsekwencji przez środowisko sędziowskie, bo pieczę nad nim sprawuje Ziobro ¯\_(ツ)_/¯
@markoopolo: @divide_et_imper Bo ten sędzia, to człowiek PISu - to Ziobro zrobił go prezesem sądu więc to jest nadzwyczajna kasta PISowców.
1. Czy zdajecie sobie sprawę z tego, że ten ten sędzia, Pan Waldemar Malec, to ziobrysta wsadzony na stołek przez obecnego ministra sprawiedliwości?
2. Czy zdajecie sobie sprawę z tego że prawo które pozwala mu na ucieczkę na zwolnienie uchwala sejm kontrolowany przez kolegów Pana Zero?
To jest ta słynna "dobra zmiana" w sądach.
Jeżeli już, to można napisać, że sąd niesłusznie zawiesił sędziego bez obniżenia uposażenia.
Fajna praca luzy itd
Plus kwestia odpowiedzialności. Szczerze mówiąc, nie zazdroszczę mu że zarabia 2x więcej skoro ja pracuje średnio 5 razy mniej Więc tak
@bijaukoff:
Oj nie przesadzajmy z tym arcyuważnym, w dodatku zrozumieniem.
@bijaukoff:
A tu to już ROTFL totalny.
Ilu sędziów rocznie jest skazanych za #!$%@? fuszerki?
Bo tych fuszerek to jednak jest sporo.