NOC KOMETY. Postapokalipsa i cheerleaderki
Rok 1984. Era cekinów, komiksowych historyjek, Johna Rambo i olbrzymich, puszystych fryzur „na pieska”. A także zakupów w centrach handlowych, potężnych automatów do gry, radosnych przebojów muzycznych i karabinów UZI. No i zombie – wspominałem o zombie?
stanulam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz