Allegro zaczyna mnie ostro wkurzać.
Allegro Ads, to platforma działająca na takiej samej zasadzie jak Google Ads, ustalasz dzienny limit i możesz promować swoje oferty, wyświetlają się one gdzie się da na Allegro a Ty płacisz za każde kliknięcie w twoją ofertę. Allegro zrobi więc wszystko aby jak najwięcej osób klikały w takie właśnie oferty, w końcu na tym zarabiają i tak o to szary kowalski musi się spotkać z przykrą niespodzianką.
1. Po wystawieniu oferty poniżej znajduje się informacja "inne przedmioty sprzedającego" - problem polega na tym, że to nie są moje przedmioty ( ͡° ʖ̯ ͡°) a np. konkurencji, z taką samą ofertą lub inną i niekoniecznie z lepszą ceną. Jak dla mnie to jest wprowadzanie w błąd potencjalnych kupujących, którzy np. chcą skorzystać z oferty sprzedawcy, który oferuje np. wysyłkę w tej samej paczce 5 innych książek kupionych u niego. Jak po kliknięciu w "inne oferty sprzedającego" nie spojrzysz, że to inny sprzedawca to możesz kupić u kogoś kogo nie chciałeś.
2. Następna sprawa to przesyłki SMART, sprzedawca, który nie posiada tej opcji przegra walkę o klienta który opcję SMART posiada. Problem polega na tym, że nie mogę przystąpić do SMARTA. Problemem jest polityka zwrotów, która wymusza umożliwienie kupującym zwrot towaru a jako osoba prywatna nie muszę tego robić wręcz nie chce gdy chce sprzedać kilkanaście książek z posiadanych zbiorów. Ktoś przeczyta, zrobi skan i sobie za free odda. Tak więc chcąc posiadać opcje SMART muszę umożliwić kupującym zwrot towaru. Gdzie tu sprawiedliwość i równe traktowanie użytkowników tej platformy?
Na deser dodam, że czytałem komentarze sprzedawców, którzy posiadają opcje SMART i nie są z tego zadowoleni, mają tę opcję tylko dlatego, że walczą o klienta. Na FB jest masa grup gdzie ludzie wymieniają się poradami jak być dobrą cebulą: skoro darmowa wysyłka przy opcji smart jest od 40 zł a kupują coś za mniej to dobierają coś u tego samego sprzedawcy, wysyłka wyjdzie za free po czym zwracają też za free ten dodatkowy produkt, który wzięli dla darmowej wysyłki a sprzedawca musi się pieprzyć z tego typu cebulowymi zwrotami.
Mam nadzieje, że Google szybko wejdzie na nasz rynek z podobną platformą.
Komentarze (11)
najlepsze
O #!$%@?. Tego nie znalem. Dzieki!
Ile placi sie za taka wysylke?
i kto placi? Kupujacy czy sprzedajacy z reguly?
Bo jak sprzedajacemu odejme to wydaje sie, ze nie bardzo oplaca sie sprzedawac, a jak kupujacemu dodam to wychodzi, ze lepiej kupic nową ze sklepu :D
Piszesz o tym, że w Innych przedmiotach sprzedającego są nie jego przedmioty? Jakieś przykłady? Ja się z tym nie spotkałem.
Trzecie primo, to w ogóle się obudziłeś. Allegro już dobre z pięć lat krokami idzie cały czas do przodu w kierunku firm. I w cale się
ale to allegro jest złe! Idź gdzie indziej januszu