"Dom nie jest filią szkoły". Rodzice sprzeciwiają się edukacji na wynos
Rodzice używają konstytucji do walki z nauczycielami o więcej czasu wolnego dla swoich dzieci. Nie życzą sobie, aby dom był miejscem wyrabiania szkolnych nadgodzin.
snup-siup z- #
- #
- #
- #
- 146
- Odpowiedz
Komentarze (146)
najstarsze
Idioci rodzicie i rosnący młodzi idioci.
Rodzice maja prawo rzadac od tego kloacznego panstwa lepszych warunkow - bo inaczej zadajmy sobie pytanie: PO CH*J NAM TAKIE PANSTWO? Niemcy jakos potrafia urzadzic swoje - a paradoksalnie wcale mniej sie tam
Chcemy mieć niewolników, czy ludzi samodzielnie myślących?
Bo jeżeli chcemy mieć to drugie, to przydałoby się wreszcie zmienić XIX wieczny system edukacji. I nie musimy go nawet sami wymyślać, wystarczy tylko jak zgapimy od Finów, gdzie ichniejszy jest uważany za jeden z najwydajniejszych na świecie. Problemu edukacji nie należy bagatelizować.
Moglibyśmy wprowadzić fiński system edukacji, brytyjski system podatkowy, estońską e-administrację, holenderskie plany zagospodarowania przestrzennego/ewidencję pojazdów i całą masę świetnych rozwiązań
a ktoby potem sortował smieci w niemczech albo na zmywaku w gb?
holendrzy też potrzebują cieci na taśmę więc nie mędrkuj.
Jeśli każdy nauczyciel uważa że jego przedmiot jest najważniejszy to znaczy tylko tyle, że priorytetowania należy nauczyć go w domu.