Kapitalizm w USA: strażacy odmawiają zgaszenia pożaru, obserwują płonący dom
Mimo chęci Cranicków na zapłatę wszystkich kosztów, strażacy postanowili ukarać ich za niezapłacenie 75$ rocznej subskrypcji i pozwolili domowi spłonąć. W pożarze zginęły trzy psy i kot.
koszernyrozum z- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
2) Jestem ciekaw, czy strażacy dotrzymali umowy. Bo nie uwierzę, że ludzie podpisali się pod dokumentem, który legalizuje takie zachowanie strażaków, tzn. "jak nie płacisz, to cię nie zgaszę".
1) Ta chata stała poza terenem objętym działalnością South Fulton Fire Dept (straży pożarnej tego miasta). Dlatego mieszkańcy muszą tam wykupywać dodatkową polisę (75$ rocznie), bo miasto ma długi.
2) South Fulton Fire Dept to firma publiczna, nie prywatna.
http://www.cityofsouthfulton.org/fire.htm
Pogotowie - jak masz zawał to przed przyjazdem spytają się o kartę kredytową i sprawdzą środki.
A to ciekawe, gdyż na świecie funkcjonują prywatne pogotowia i wcale to tak nie wygląda. Ale cóż tam, postraszmy bzdurną wizją.
Policja - tutaj jest ciekawiej, bo wolny rynek nakazuje umożliwienie złodziejom zapłaty za przeciwną usługę, tzn. brak przyjazdu policji.
O, kolejny wydumany pomysł. Oczywiście - może istnieć firma, która oferując swe usługi w
http://www.wykop.pl/link/233645/pogotowie-nie-przyjechalo-do-86-latki-bo-osob-w-takim-wieku-nie-reanimuje-sie/
http://www.wykop.pl/link/36653/999-przyslijcie-pod-szpital-karetke-moja-babcia-umiera-audio/
http://www.wykop.pl/link/184427/lekarz-odsyla-pacjentke-bo-ma-eurowybory/