@brakwolnychloginow: Po to żeby się nauczyła że znaki drogowe to nie lizaki. Niektórym się wydaje że są panem wszystkiego i wszystko im wolno. Żadnego marnowania czasu by tu nie było. Weź pod uwagę że jeszcze byli na miejscu. Co by było gdyby ich nie było? Naprawa na koszt zarządcy drogi?
@brakwolnychloginow: Zasada jest prosta. Jak ty w kogoś wiedziesz to się dogaduj. Jak ktoś w ciebie to wzywaj policję.
Poza tym to akurat nie była sprawa prywatna tylko dotycząca pracy, zlecenia a szefa nie musiało być na miejscu. Notatka policyjna jest wtedy ważna bo to praktycznie jedyny niepodważalny dowód. W końcu takie coś ma duże konsekwencje trzeba przecież przedłużyć pozwolenia na zamknięcia pasów ruchu,
Komentarze (380)
najnowsze
1) bo tak
2) domyśl się
3) nie będziesz mi mówić co mam robić
@brakwolnychloginow: Zasada jest prosta. Jak ty w kogoś wiedziesz to się dogaduj. Jak ktoś w ciebie to wzywaj policję.
Poza tym to akurat nie była sprawa prywatna tylko dotycząca pracy, zlecenia a szefa nie musiało być na miejscu. Notatka policyjna jest wtedy ważna bo to praktycznie jedyny niepodważalny dowód.
W końcu takie coś ma duże konsekwencje trzeba przecież przedłużyć pozwolenia na zamknięcia pasów ruchu,
Pendzom konie po betonie...