17-latka zaatakowana przez osiem wilczurów sąsiada. Ledwo uszła z życiem
– Na początku myślałam, że te psy chcą się ze mną bawić. Ale one zaczęły wbijać kły w moje ciało – opowiada Natalia Nelke (17 l.) z Klonowa. Nastolatkę zaatakowało osiem wilczurów sąsiada! Gdyby nie pomoc taty, dziewczyna niechybnie stała by się posiłkiem dla wygłodniałych bestii.
Bednar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To są zwierzęta które są niemniej groźnie niż broń, a już na pewno bardziej nieobliczalne niż człowiek ją posiadający.
tak to musi byc fakt ;]
Nawet jak ją pozszywali, to jakoś te zdjęcia nie tenteges. Mogli ich nie dawać w ogóle to by mniej wątpliwości było.
Tak na początku myślałem, ale widać siniaki i częściowo gojące się rany. Dobra, może opis jest jakiś solidnie przesadzony, ale faktycznie, dziewczyna została dość solidnie uszkodzona. Tak czy inaczej właściciel psów powinien poważnie beknąć za to. Oprócz dziewczyny szkoda mi samych psów tylko, bo w sumie powinni mu je zabrać, a jak je zabiorą, to wiadomo, raczej do skasowania.
To musiał być szok dla psów ( i córki )
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak się klimat będzie dalej psuł, to w czasie nawałnic drzewa znów zabiją ludzi. Drzewa też trzeba w związku z tym wyciąć.
Myślę, że to może być fobia. A fobia to irracjonalny lęk, często wywołany poważnym urazem. Ja mam lęk wysokości. Co prawda nigdy nie spadłem z wysokości, ale cóż, miałem kiedyś za dzieciaka nieprzyjemny incydent z wysokością.