Kamerzysta DEBIL - nic nie widać w spektakularnym momencie. Ale nie wiekszy niż ten który wiesza sie na już i tak utryzmywanej przez liny latarni. Chyba ze liną balon podpięty.
@Bunch: Dokładnie o tym samym pomyślałem. NIe wiem co on sobie myślał, że jak nie nagra upadku to się on nie wydarzy? Albo się zastanawiał czy tam podbiegnąć i go nie złapać? Albo lepiej nie nagrywać bo jeszcze zginie i ktoś się przyczepi do niego, że nagrywał śmierć zamiast mu pomóc. Jak już zostajemy operatorem filmowym to bierzemy na siebie ten ciężar, że możemy nagrać coś strasznego. Coś czego nie spodziewaliśmy
@Bunch: naturalna reakcja, jak cos nagrywasz, a jest jakis niespodziewany wypadek to przestajesz patrzec na ekran smartfona tylko instynktownie opuszczasz telefon z linii wzroku zeby wiecej zobaczyc lub móc zareagowac.
@8670103110194: przecież ta lampa jest zabezpieczona jakąś stalową liną żeby się nie przechylała. Widać na filmie. Czasem w miastach są stare drzewa które tak samo są obwiązane linami żeby nie runęły na jedną stronę.
Komentarze (77)
najlepsze
oh wait...