Ojciec walczy o zmarłego syna. Skatowali go, bo wpadł na ich koleżankę
Jacek miał 28 lat. Gdy wyszedł z klubu, rzuciło się na niego pięciu młodych mężczyzn. Katowali go nawet wtedy, gdy już nie dawał oznak życia. – Widziałem go później. Na twarzy miał odbity ślad adidasa.Jak mocno musieli po nim skakać? – pyta Zenon Hryć, ojciec chłopaka.
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 170
Komentarze (170)
najlepsze
@Volishpop
@Antoni_deMON
@Grabek_zielonka i jeszcze winę na karetkę zwalają...
Komentarz usunięty przez moderatora
@Arytmetyk: Mnie bawi myślenie, że system jest nieomylny. Sprawa Tomasza Komendy też była klarowna w momencie zapadania wyroku
Natomiast kara dla tych podzwierząt powinna być taka:
Komentarz usunięty przez moderatora
A kara smierci - cyk i nie ma chwasta.
@SPRANTKILL: Idac tym tokiem myslenia trzeba by zutylizowac 2 do 4 miliardow ludzi...