Karambol na zakopiance: 29-letni sprawca w policyjnym areszcie
Do policyjnego aresztu trafił sprawca poniedziałkowego karambolu na zakopiance między Chabówką i Rdzawką, w którym zginął 34-letni mężczyzna. 10 rannych trafiło do szpitali.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 150
Komentarze (150)
najlepsze
- wyprzedzanie przed łukiem,
- wyprzedzanie by za kilometr skręcić w lewo,
- wyprzedzanie i w sumie to jechanie z taką samą prędkością jak ten wyprzedzony,
- wyprzedzanie przy zupełnym braku widzialności, np. w silnym deszczu w nocy.
Mam
- wyjeżdżanie z podporządkowanej tuż przed inny samochód za którym nic nie jedzie tylko po to żeby 100 metrów dalej wjechać w podporządkowaną.
- wymuszenie pierwszeństwa i pretensje że się go nie puściło nawet jeśli się go nie widziało (ja tam mam przy wyjeździe z posesji.
- uznanie za szczególną obelgę i ujmę charakteru jeśli ktoś wyprzedził nas w gorszym aucie szczególnie jeśli jedziemy obojętnie jakim BMW.
- ujmą jest
29-latek z powiatu wielickiego, kierujący osobowym oplem, wyprzedzał w niedozwolonym miejscu. By uniknąć zderzenia z jego autem, kierowca dostawczego fiata zjechał na lewy pas - wprost pod koła autobusu. Pochodzący z Krakowa 34-latek nie przeżył tego zderzenia.
W karambolu poważnie ranne zostały dwie osoby, osiem ma lżejsze obrażenia. Wszystkie zostały przetransportowane dwoma śmigłowcami i karetkami do szpitali w Krakowie, Myślenicach, Limanowej i Nowym Targu. Ze
Owszem, sam nie jestem bez winy, też czasem lubię sobie przycisnąć, ale tylko wtedy gdy ruch jest minimalny, droga szeroka o dobrej nawierzchni, a wyprzedzam tylko gdy
Komentarz usunięty przez moderatora
Wyprzedzać trzeba umieć i mieć czym.
Umiejętność mam na myśli przewidywanie czy w ogóle się opłaca wyprzedzać.
Jak jest duży ruch w trasie i jedziemy w sznurku aut to wyprzedzanie nie ma sensu.
Jak już chcemy wyprzedzać to błędem jest robienie tego "ze zderzaka".
Szybciej wyprzedzimy jeżeli zachowamy odstęp od poprzedzającego samochodu i zaczniemy się nawet te 2-3 sekundy wcześniej rozpędzać. Siedzenie na zderzaku w celu wyprzedzenia to
Nie jest potrzebny mocny silnik, pod warunkiem małej wagi auta oraz jego znajomości i obycia. Nawet miejskie autko z niecałym litrem pojemności i niecałymi 70 km po redukcji daje radę wyprzedzać dynamicznie, nawet do 140 km/h. Jednak tak, wtedy pali taki mały silnik jak smok, tak samo wyje - a tego chyba się boją niedzielni kierowcy małych miejskich aut. Do czerwonego pola na 3 trzeba jechać