Inflacja szaleje, złoty traci na wartości, a RPP jest na wakacjach...
Złoty przeżywa w ostatnim czasie armagedon, tracąc na wartości w tempie niespotykanym od lat. Dane makroekonomiczne sprawiają, że oszczędzającym przechodzi dreszcz po plecach, patrząc na poziom inflacji. W tym gorącym dla rynku okresie Glapiński i Rada Polityki Pieniężnej jest na wakacjach...
RolandoMaran z- #
- #
- #
- #
- #
- 243
Komentarze (243)
najlepsze
A po wyborach lud tubylczy dostanie jeszcze wiecej...zer na banknotach.
Zresztą ludzie chcą "PRL bis" to dostają, jaki naród tacy jego reprezentanci w
Zlotowka leci na leb, bo u nas wzrost podazy pieniadza 3x wiekszy niz w strefie euro. Dodatkowo inwestorzy bokiem wycofuja sie z Polski i w najblizszym czasie bedzie sie to nasilac.
Jakie masz kompetencje by twierdzic ze nie piszesz glupot?
Wincyj.
Stóp i tak nie podniosą do wyborów.
Chętnie wytłumaczę. Mechanizm jest prosty. Kredyty napędzają gospodarkę, pojawia się pieniądz przyszłości już teraz, można wytworzyć więcej dóbr. Z kredytami nadchodzi realny wzrost dóbr na rynku.
Niestety do czasu. W pewnym momencie kredytu napędzają banki spekulacyjne. Rośnie inflacja, spada popyt, nie ma z czego spłacać kredytów - i tu ważna roznica między kredytem a 500+.
Kredyt docelowo kest spłacany a 500+ to danina. Pojawienie się pieniądza bez wartości
Oznacza to również, że wakacje spędzisz w Trójmieście zamiast na Florydzie... Chociaż nie, też nie, bo nie wziąłeś pod uwagę inflacji, więc zostanie Ci co najwyżej Radom. I na koniec, odpowiem tak... Eksporterzy
dramat, tragedia, upadek państwa! Złoty przeżywa normalne wahania XD
#zenada
Ja to się zastanawiam, czy to czasem nie Ukraińcy pracujący w Polsce nie wykupują euro i nie wywożą do siebie, w sumie to złotówek nie ma co, w takich krajach to w cenie tylko dolar albo euro. Niech każdy z tego miliona pracujących w Polsce wywiezie średnio 1000 euro to już masz 1