@marcinwlo: Podpisuje się pod kolegą @dzikireks Sam byłem zmuszony używać maka w robocie mimo, że nie znoszę tego ekosystemu. A to dlatego, że jest on wykorzystywany przez grafików i montażystów filmowych. Jak przynoszą jakieś materiały na dyskach to są one sformatowane pod Maca i winda ich nie czyta. Interfejs macOS jest bardziej przystosowany do pracy na plikach video. Ma wiele wygodnych funkcji w przeglądaniu i zarządzaniu archiwami podczas gdy do Windowsa
@konstantynopolitanczykawianeczki3: Na pewno część użytkowników macOS to ludzie którzy potrzebują tego systemu ze względu na brak odpowiednich aplikacji na Windowsa, np. XCode. Żeby robić natywne apki na iOS trzeba mieć macOS. Można się bawić w wirtualki i jakoś będzie to działać, ale no właśnie - jakoś.
@pyroxar ilość programistów i adminów/devopsów w technologiach webowych rośnie. Nie wyobrażam sobie kodzić w windows ze spapraną wirtualizacją i błędami które mogą zdebugowac tylko w M$. 'zwykli ludzie' coraz rzadziej korzystają z komputera na rzecz mobile. Komputer w domu jest, ale co z tego skoro cały czas wyłączony.
@szpoq: dokładnie, jak robię już chyba w 4 firmie tak w zasadzie zawsze większość pracuje na linuksie, jak ktoś używał windowsa to nie dlatego że chce, a musi bo pewne narzędzia są tylko po windowsa. Osobiście od jakiegoś czasu używam narzędzi jetbrains i są świetne choć są wieloplatformowe to mam wrażenie za łatwiej jest z nich korzystać na linuksie.
Warto pamiętać że duży udział win10 nie wynika z jego popularności ale początkowych niczystych zagrywek ze strony MS takich jak wymuszone aktualizacje że starszych systemów. No i to że długo ten system było dostępny za darmo dla użytkowników Win7.
Totalnie przekłamane... Od 2003r ten sam MacOS? Gdyby uwzględnić różne wersje tak jak autor to zrobił z windowsem procent w rynku byłby znacznie mniejszy...
@Icon_of_sin: Wydaje się, że logika zastosowana w zestawieniu jest taka ,żeby po pierwsze nie drobić bytów - więc jak coś ma mały udział to nie dzielimy na 10 kolumn, bo będzie nieczytelne. A po drugie wydaje się, że MacOS podobnie jak Linux gdzie dostarczenie kolejnych wersji nie wymaga (teoretycznie) reinstalacji systemu od zera nie są dzielone na drobne wersje właśnie z tego względu. Z Windows XP do Windows 7 nie masz
Komentarze (318)
najlepsze
Nie wyobrażam sobie kodzić w windows ze spapraną wirtualizacją i błędami które mogą zdebugowac tylko w M$.
'zwykli ludzie' coraz rzadziej korzystają z komputera na rzecz mobile. Komputer w domu jest, ale co z tego skoro cały czas wyłączony.
Osobiście od jakiegoś czasu używam narzędzi jetbrains i są świetne choć są wieloplatformowe to mam wrażenie za łatwiej jest z nich korzystać na linuksie.
- więc jak coś ma mały udział to nie dzielimy na 10 kolumn, bo będzie nieczytelne. A po drugie wydaje się, że MacOS podobnie jak Linux gdzie dostarczenie kolejnych wersji nie wymaga (teoretycznie) reinstalacji systemu od zera nie są dzielone na drobne wersje właśnie z tego względu.
Z Windows XP do Windows 7 nie masz