Dimetylortęć - bezlitosna trucizna bez antidotum
Podczas badań pipeta wylewa 1 lub 2 krople na rękawiczkę - po pięciu miesiącach zaczynasz tracić zmysły i w krótkim czasie umierasz. Taki los spotkał prof. Karen Wetterhahn, a jej przypadek doprowadził do radykalnych zmian przepisów w ośrodkach chemicznych.
PalNick z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 162
Komentarze (162)
najlepsze
No to chyba się #!$%@? po tym już nie pozbierali.
@piwomir-winoslaw:
bo tu nie chodzilo o bolesne ukaranie. Kare nalozyli, bo musieli. Ofiara nie byla tez osoba niewyksztalcona, a profesor chemii, ktory tez powinien zdawac sobie swiadomosc z ryzyka.
Aha.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Zielony_Pio: Mogą w ogóle z tego tytułu mieć te problemy, jeśli nie będą w nim uczestniczyć?
Po pół roku gdy już padała? Co pani kręciła przy ilościach, które jej się wylały. No ale ja się nie znam.
@kondiz: napisać w gównoartykule sobie mogli. Co 2 miesiące stężenie w organizmie spada o około połowę.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/30742954
Nie człowiek , nie trucizna jest zła, za wszystko odpowiada PIPETA ( ಠ_ಠ)
(-‸ლ)
https://cfpub.epa.gov/ncea/pprtv/documents/Dimethylmercury.pdf
"The original body burden was estimated to be 1,344 mg of mercury."
Oznacza to, że kobieta pochłonęła w sumie dużo ponad 1 gram rtęci - nie metylortęci, tylko właśnie rtęci, co daje 1,545 grama
http://www.zdrowiej.vegie.pl/viewtopic.php?p=60466#60466
Ta kobieta z wykopu nie zatruła się "kroplą", w jej organizmie było ponad 1500 mg dimetylortęci, w jednej kropli masz 100-150 mg, z czego przy kontakcie ze skórą wchłonie się raptem kilka procent.
polon, rycyna działają wewnętrznie, a nie przez skórę. dlatego nie narażasz się na ryzyko gdy wlewasz komuś rycyny do herbaty.
btw - to APAPu tez sie powinienes bac. Jest chemiczna pochodna aniliny. https://pl.wikipedia.org/wiki/Anilina - tej aniliny. Bardzo niemilej dla zdrowia ;)
Tymczasem, zresz na bol glowy pochodna skladnika paliwa rakietowego XD