Netflix broni twórców serialu o obozach. „Wykonali istotną pracę i badania”
Netflix w ciągu najbliższych dni doda teksty do niektórych map przedstawionych w serialu „Iwan Groźny z Treblinki”, aby „uniknąć nieporozumień”. Firma niby przyznaje się do błędu, ale tak jakby nie do końca.
Bizblog z- #
- #
- #
- #
- #
- 162
Komentarze (162)
najlepsze
The Israeli Film Council
oraz
New Israeli Fund For Cinema and Television (syjonistyczna propagandówka)
o tym trzeba pisać i trąbić.
To tak jak antyszczepionkowcy.
Inżynierzy też mogą zbudować silnik, tylko po co on komu, jak chodzi na rzadkie paliwo, daje mało mocy i jest w zasadzie bezużyteczny. Drwal też się napoci wycinając obiekty pod ochroną.
W szkole nikt nikogo nie nagradza za błędną pracę.
Jasne, jak nawet nie sprawdzili rzeczywistych granic Polski w czasie II wojny, tylko walnęli współczesne powojenne i "wielka praca badawcza". Nie ma więc ani słowa o okupacji, ani nawet że zachodnie ziemie w ogóle nie należały do Polski. Double fail a nie praca badawcza. No sorry, jak ktoś nie zadał sobie nawet takiego trudu jak sprawdzenie granic, to ja mam poważne wątpliwości co do innych wyników "badań" tych
Nawet nie wiesz co komentujesz