Rekordy w budownictwie, a luka mieszkaniowa rośnie. Single i Ukraińcy wpływają
Tak dużo mieszkań, jak w tym roku oddawało się ostatnio w Polsce za Gierka. A mimo to luka mieszkaniowa rośnie. Rodzi się tak dużo dzieci? Wręcz przeciwnie, mamy regres demograficzny. To nowy model życia zawyża popyt. I imigranci.
d.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 271
Komentarze (271)
najlepsze
Mnie się wydaje że ceny najmu są właśnie bardzo wysokie w stosunku do wykupu. Sporo osób decyduje się na kredyt bo miesięczna rata jest zbliżona do kwoty jaką trzeba zapłacić za wynajem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja tam już nie mówię o kryzysie, bo niektórzy czekają już 15 lat, czyli pewnie niedługo się doczekają, zwłaszcza z takim #!$%@? kasy z budżetu.
@pifqo: Pobobno jednak nie, więc czeka Cię wieczny wynajem od Jaśnie Właścicieli! A #!$%@? kasy z budżetu to właśnie nakręca ceny :)
https://gospodarka.dziennik.pl/praca/artykuly/602754,ukraincy-praca-niemcy-bariery-nie-do-przejscia.html
@loyer: rozumiem, że nadal masz dojścia do mieszkań za 175 tys zł? Czyli wszyscy kupują za 340 tys. zł a Ty nadal po 175 tys. zł? Bo wg mnie za zarobione pieniądze w 2019, ze sprzedaży mieszkań zakupionych w 2017 roku, kupisz tyle samo metrów, tyle że w gorszych lokalizacjach bo te atrakcyjniejsze kupiłeś
Ale rynek musi się dostosować, zawsze to robi. Spadek liczby urodzeń to jeden ze sposobów tego dostosowania.
Wszyscy, którzy doszukują się tragedii w spadającej dzietności powinni na bazie tych danych zrozumieć co tu się dzieje. Jeśli ma być więcej dzieci, to musi być jeszcze więcej mieszkań. Albo ludzie muszą mieszkać ciaśniej, więcej w jednym mieszkaniu i tyle. Innej opcji nie ma.
Wszystkie zasoby są skończone, inaczej:
Mieszkania drożeją bo jest ich mało a kredyty łatwo dostępne - ceny najmu dalej rosną.
Robi się powoli niezłe gówno, bo w takim Gdańsku i Krakowie ceny wynajmu są #!$%@? porównując do zarobków.
@warning_sign: W każdym dużym mieście już tak jest.
@Escalade: nie idziemy w żaden trend zachodni, bo w Polsce nawet ludzi na wynajem powoli przestaje stać, właśnie dlatego będzie krach
@yam-jest: hah, uwielbiam "oficjalne dane" z GUS i inne, które mają dopiero sens przy uwzględnienie innych czynników. ZAMELDOWANIE, to podbija ludność wsi. Większość wynajmujących w miastach jest zameldowana nadal na tej swojej rodzinnej wsi, podbijając statystykę. W mojej rodzinnej gminie ostatnio zdecydowano, że koszt śmieci zostanie powiazany za zużyciem
Wolny rynek i kapitalizm w praktyce - jak to, nie tak miało być, to nie prawdziwy kapitalizm, następnym razem się uda.
W bloku w ktorym mieszkalem, cale pietro stalo puste. Od wlascicielki sie dowiedzialem, ze wszystkie mieszkania sa wykupione (w tym jedno ich). W calym bloku 11 pietrowym mieszkalo max 10 rodzin. Lokalizacja - od centrum daleko, ale polozona blisko parku, w spokojnej dzielnicy, blisko sklepow.
Jak do tego doszlo nie wiem...
Jaki inwestor? powstał mylny obraz cebulaka, który oszczędza na wszystkim i za wszelką cene chce byc bogaty i takie zjawisko zaczęło być nazywane inwestorem. Inwestycja to ryzyko, a taki kamienicznik myśli, że do końca życia będzie żył z wynajmujących, nie bierze pod uwagę załamania rynku najmu, tylko nasłuchał się podobnych sobie spekulantów i myśli że odkrył przepis na niezależność do końca życia.
Inwestycja
Wydaje ci się, zmieni się zapotrzebowanie, zmieni się moda na budownictwo w innym obszarze niż duże miasta i się okaże, że nie będzie stać kamenicznikow na katastralny. Dobro luksusowe to ograniczone liczebnie i tak, okolice rynku, zabytkowe kamienice, czy udane inwestycje to tak one będą miały powodzenie, ale nie o każde mieszkanie trwa rywalizacja. Dużo ludzi mieszka gdzieś, bo jest praca blisko, bo