"K--------m może się okazać bardzo racjonalną strategią". Poj...by!

- Jedynym rozwiązaniem problemów społecznych związanych z brakiem wody, brakiem jedzenia będzie po prostu eksterminowanie ludzi jako rywali do wody, uprawy, bydła, a być może jako kogoś, kogo można zjeść. K--------m może się okazać bardzo racjonalną strategią - apokaliptyczną wizję świata...

[wojna]

Patrzę kto wypowiedział te słów?
Lech Nijakowski - działacz lewicowy XD

Dlaczego mnie to nie dziwi XD

[n.....a]

@wojna: testowali to już w Związku Radzieckim ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Nieszkodnik]

Dlaczego mnie to nie dziwi XD

@wojna: ale to już było :-) To najlepsze rozwiązanie dwóch współczesnych problemów społecznych, głodu i bezdomności: niech głodni jedzą bezdomnych!

[kupuje_bulki_w_almie]

@MalyBiolog: #podnoszeniepoziomuwykopu szanuje @wojna, @k-kowal PROSZENI O ODPOWIEDŹ

[s.....7]

Zielona pożywka.

[n.....d]

@szelma77: ...to ludzie!

[jrs2]

Wykopki i czytanie ze zrozumieniem (╯°□°）╯︵ ┻━┻
Kiepsko wam pójdzie na egzaminach po podstawówce.

[MichalLachim]

#4konserwy jak zwykle trzymają swój niezwykle wysoki poziom. Przychodzą jacyś przedstawiciele z bordo i cisną bekę z jakiegoś L E W A K A nawet nie wiedząc o czym była rozmowa i w jakim kontekście te słowa zostały wypowiedziane. No ale cóż, konserwowość w Polsce to pochwała głupoty. ¯\_(ツ)_/¯
Mowa o przypadku skrajnym, gdyby na ziemi zapanował głód. Podczas różnych plag w europie czy podczas podboju Ameryk Europejczycy jadali ludzkie

[Kempes]

@MichalLachim Te @k-kowal, mózg ci ktoś zjadł (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[ToksycznyArek]

@nowoprzybyly: Ekologia była zawsze, pierwsze podnoszenie tematów, którymi zajmuje się prawdziwa ekologia pojawiało się w traktatach filozoficznych starożytnych. Właśnie w latach 30 i 40 pojawiały się pierwsze objawy popularyzacji i trywializacji ekologi. Oczywiście największa eksplozja była w latach 70, ale proces już trwał od dawna.

[krytyk1205]

Ekspertem nie jestem ale chyba nie przejdzie ze względu na zagrożenie - choroba Kuru¯\_(ツ)_/¯

[hphp123]

@krytyk1205: nie trzeba jeść mózgu

[Boreas_Linvail]

Wystarczyłoby wrócić wreszcie do jedzenia raz dziennie, zamiast dalej degenerować społeczeństwo biologicznie i teraz jeszcze mentalnie tym "pomysłem". Powoli leci mi tak drugi rok i za nic tego nie zmienię. Zjada się miażdżąco mniej niż zalecane 3-5-(o zgrozo)7 posiłków dziennie, i ja przy takim traktamencie czuję się nieporównanie lepiej. I proszę, nagle taka sama ilość jedzenia wystarcza wszystkim na conajmniej 2 razy dłużej, i więcej energii i zdrowia.

[o.....n]

@Boreas_Linvail: no to wychodzi góra 1300 kcal. Jeśli w ogóle się gdzieś ruszasz i nie dokładasz kalorii dwoma litrami soku albo jakiegoś innego napoju z cukrem i nie miałeś ogromnej nadwagi, to po dwóch latach takiej diety powinieneś być trupem.
No chyba, że jak z dietą chocoszkową, napojów nie liczysz bo to nie jedzenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Boreas_Linvail]

@ortofosforan: Mam ruchu mniej niż bym chciał, ale tak, w ogóle gdzieś się ruszam. Cukru unikam, chyba że czasem z owoców. Soki piję rzadko, jak już to jakieś warzywne. Najczęściej różne ziołowe herbaty. Cóż. Do zobaczenia po drugiej stronie w takim razie?