Opłaty w spółdzielni rosną, a prezes zatrudnia trzeciego zastępcę
Tylu prezesów to nawet spółki giełdowe nie mają ;) Ostatnio w Spółdzielni Mieszkaniowej „Jaroty” wzrosły opłaty na fundusz remontowy, a z drugiej strony zatrudniono trzeciego wiceprezesa. Dla czwartego człona zarządu zwolniono innych pracowników. Prawdziwa kasta ma się dobrze :)
infoodboga z- #
- #
- #
- #
- #
- 55
Komentarze (55)
najlepsze
Zresztą większość członków sm ma wszystko w dupie, więc nie chce im się nawet wspólnoty założyć. Przerabiałem temat.
Poza tym nie masz wszelkich funduszy socjalnych, solidarnościowych itp itd które bywają w spółdzielniach.
@K_R_S:
nowe bloki, to najczesciej opomiarowane CO, a nie opodzielnikowane ;)
Nowe bloki, to najczesciej jeszcze stosunkowo niski, lub nawet brak funduszu remontowego.
Nowe bloki sa na stosunkowo malych dzialkach, co przeklada sie tez na stosunkowo male podatki do zaplaty z tego tytulu.
Tak, zapewne rozni
Komentarz usunięty przez moderatora
ktoś mógłby wytłumaczyć, czemu potrzeba aż 100 ludzi do papierkowej roboty?
12.5 tys lokali to na prawdę sporo
@koccur:
a gdzie masz zapisane, ze to sa ludzie do papierkowej roboty?
@koccur:
srednio wychodzi 54m2 na mieszkanie, czyli lekko liczac, mieszka tam 40-50 tysiecy lokatorow. Sredniej wielkosci miasteczko (!)
Zreszta, wychodzi tylko 2,5 osoby z administracji na kazdy tysiac mieszkancow. Czyli tyle, ile wychodzi policjantow na kazdy 1000 mieszkancow w