Resort rozwoju prosi o kontakt firmy, które mogą pomóc w produkcji m.in.
...maseczek i płynu do dezynfekcji. Ministerstwo Rozwoju zaapelowało do firm, by kontaktowały się z resortem ws. pomocy w produkcji m.in. fartuchów ochronnych, kombinezonów ochronnych, maseczek z filtrem, gogli oraz płynu do dezynfekcji. Napisz do nas na adres pomagamy@mr.gov.pl - zaapelowało MR...
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
@John_archer: Aaa, rozumiem. Wszyscy mają się angażować w obronę przed pandemią, tylko nie instytucja, która jako jedyna ma możliwość mobilizacji szybkich środków w krótkim czasie i z pominięciem zasad rynkowych, bo nie, foch!
Cóż, kiedyś było oczywiste, że od ratowania ludności w przypadku katastrof naturalnych jest wojsko, coś się zmieniło? Jakiś zapis ustawowy?
Nie jest to odpowiedź bezpośrednio na to pytanie, ale owszem, wiele wyjaśnia. Na temat "obecnej sytuacji kryzysowej" nic nie ma do powiedzenia, ale za to kupił samoloty. Wow!
Spoko
Przenigdy nie przypomniałbym o swoim istnieniu #!$%@? z rządu, bo za chwilę mogłoby się okazać, że moja firma nie jest już moja, tylko znacjonalizowana, a po epidemii, sprzedana za kilka złotych komuś z PiS.
Mam firmę produkującą wszystko, sprzedam maseczkę po 1 grosz za sztukę.
+ zdrowotne na pracownika 15 groszy / szt
+ oplata akcyzowa 7 groszy / szt
+ opłata wzorcowa 2,3 grosza za szt
+ opłata wodna 1,34 grosza za sztukę
+ opłata wydawcza 3,21 grosza za sztukę,
+ opłata tekstylna 5,43 za sztukę
+ akcyza 8,33 za sztukę
+ opłata drogowa 89 groszy za kilometr
+
Gnida Maowiecki musi prezentować Dudeła w TV jacy to oni nie są skuteczni, bo UKRÓCAJĄ HANIEBNE PRAKTYKI SPEKULANTÓW.
O #!$%@?. Ktoś chce zarobić na kryzysie, bo w tym czasie inne źródła kapitału mu stoją i nie zarabia, a koszty ma to od razu kułak wyzyskiwacz spekulant złodziej i dorabia się na krzywdzie ludzkiej.
Gówno prawda. Gdyby pozwolono ludziom uczciwie taniej kupować
@xxwykopekxx: rachunek ekonomiczny zakazał... Biorąc pod uwagę uchwalone prawo i działalność rządu...
@xxwykopekxx: więc twierdzisz, że przedsiębiorca powinien stawać na głowie, nawet dawać łapówki (więc oficjalnie ich nie ujmie w kosztorysie, a czasami to będzie jedyny sposób, żeby coś "załatwić" w czasie kryzysu), by zaimportować deficytowe materiały/produkty do Polski, które później rząd mu zarekwiruje, lub każe sprzedać poniżej rzeczywistych kosztów poniesionych przez tego przedsiębiorcę?
Musisz być wybitnym socjalistycznym ekspertem gospodarczym...
Szwalnie w Polsce powinny uszyć pieluchomajtki na wymiar dla Morawieckiego z napisem Mati zesrałeś się.
.................bez komentarza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora