Prawnik: nie mam wątpliwości, że funkcjonujemy w warunkach stanu nadzwyczajnego

Dlaczego w Polsce wciąż nie został wprowadzony stan nadzwyczajny?

[defoxe]

Dlaczego w Polsce wciąż nie został wprowadzony stan nadzwyczajny?

Bo by wyborów nie było. ¯\_(ツ)_/¯

[pacuja]

@defoxe: Bo rząd musiał by wypłacać odszkodowania za wprowadzenie stanu nadzwyczajnego. Będziemy więc mieli stan nienormalny, stan agonalny, Stan Tymiński, ale na pewno nie będzie stanu nadzwyczajnego.

[kwanty]

Bo by wyborów nie było.

@defoxe: Uściślając: Kaczyński forsuje wybory na maj bo w innym terminie Duda może nie wygrać...

Wprowadzenie stanu wyjątkowego oznacza automatyczne przesunięcie wyborów na co najmniej jesień jak nie zimę albo wiosnę

[mazaken]

Są dwa powody:
1. USTAWA z dnia 22 listopada 2002 r. o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie
stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela:

Art. 2. pkt 1. Każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu nadzwyczajnego, służy roszczenie o odszkodowanie.

2.

[Khaine]

@zbych65: Jak na razie przestępców konstytucyjnych mamy w rządzie, może byś się partyjniaczku nimi zaczął zajmować, co?

[Khaine]

@zbych65: Ja liczyłem na wysryw jako odpowiedź i też jestem usatysfakcjonowany.

[s.....d]

Chodzi o wykorzystanie zarazy do ograniczenia wolnosci i praw obywateli NA STALE. Stan wyjatkowy odwolujesz i wszysto wraca do normy. Tego chca uniknac.

[s.....d]

@Rollem171: Tylko czesc przepisow ma waznosc 180 dni ze specustawy. Ale masz racje .

[Rollem171]

@sandwind: Ale to akurat dot. zmian w budżecie na 365 dni (zasadniczo do końca 2020, ~300 dni, budżet będzie odczuwał wpływ samej epidemii, później już będą mogli zaplanować na 2021 budżet, którego epidemia raczej nie zmieni i nie będą potrzebne nagle zmieniane wydatki budżetowe do walki z samą epidemią), pozostałe to te tworzące sam ogólny zarys i sens istnienia tej specustawy, w razie np. powtórki za rok po prostu usuną

[FulTun]

Już piszę dla czego....Bo żeby ogłosić taki stan potrzebne są faktyczne rezerwy pieniężne które te łajzy rozpieprzyły po Rydzykach 500+ premiach między sobą , lotach tam i z powrotem i dopóki nie dodrukują stanu faktycznego z seriami żeby nikt się nie połapał to nie mogą takiego stanu ogłosić a jak już będą mieli tak zwany dupochron i to ogłoszą to góra za miesiąc wszystko JEBNIE.. WSZYSTKO. I na ulicę wyjadą czołgi.

[D.....a]

I na ulicę wyjadą czołgi.

@FulTun: no i tanie paliwo nabiera sensu.

[Frygus96]

Tak mielecie i mielecie ozorami o tym że pis chce wybory a i tak ich nie będzie..

[Frank007]

@Frygus96: to niech wprowadza stan. Co im zależy?

[Rollem171]

bezpośrednio po kryzysie

@NadrzednyNierzadnik: Masz na myśli epidemię? Bo po epidemii, zarówno gdy u nas, na świecie i w Europie, gdy wszyscy będą już zdrowi albo odporni to sam kryzys, szczególnie u nas, może się dopiero rozkręcić do pełnej skali i dotknąć każdego, kto przez zmiany w czasie epidemii tego nie odczuwał. A jeżeli po stanie wyjątkowym - to musieliby czekać 90 dni od zakończenia na wybory, minimalnie.

[ElektrykWN]

Nie zabijcie mnie w komentarzach :) Takie coś otrzymałem, pewnie fejk ale fajna teoria spiskowa :)

Wyciekły plany PIS z tajnego spotkania z koalicjantami i prezydentem w dniu 29.03.2029r. w sprawie wyborów 10 maja. Ten plan jest następujący: na 3 tygodnie przed wyborami, a więc niedługo po Świętach Wielkanocnych, rząd zacznie zmniejszać ilość testów na koronawirusa, dostarczanych do szpitali i służby zdrowia. Zmniejszona ilość testów spowoduje w tym momencie spadek wykrywalności osób

[m.....a]

@ElektrykWN: Szanuje za foliarstwo i paste. +1

[ElektrykWN]

@pacuja W naszym kraju jest wszystko możliwe :)

[sebasan]

NIE WPROWADZĄ STANU WYJĄTKOWEGO GDYŻ:
1. stan wyjątkowy jest czasowy i trzeba go w końcu znieść
2. po zniesieniu stanu wyjątkowego wracamy do normalności - też do normalnych praw
powyższe dwa punkty to problem gdyż nie można NA STAŁE wprowadzać dziwacznego prawa.
W obecnej sytuacji mogą tworzyć prawo - ustawy/rozporządzenia, które po pandemii pozostaną. Czyli obecnie mogą w imię walki z pandemia ograniczać wszelkie swobody, które to ograniczenia pozostaną później "normalnością".
Mogę

[u.....0]

@sebasan: Chyba czas na jakieś tabletki jednak. Umów wizytę.

[m1gel]

Wprowadzą stan nadzwyczajny, nie wprowadzą... jak tak, to co? Co my, obywatele, zrobimy? Albo czego nie zrobimy? PiS będzie nas ruchał, pluł na nas jak chce i nikt mu nie naskoczy. Co, wyjdziemy na ulicę? Jak zwykle, jak zawsze skończy się na gadaniu, planowaniu, a Kaczor i jego banda zostanie bezkarna

[starless]

prawda jest taka że te zakazy są obwarowane głównem i dyktą. Jedyny realny przepis to istniejącące przepisy o stwarzaniu zagrożenia etc, ale tak naprawdę i te a szczególnie te mandaty 30k można se w dupę wsadzić i wygrać spokojnie w sądzie. Zakazy obecnie wprowadzane maja charakter "prośby o dyscyplinę". Ale ze Polsce jak w chlewie to nikt by nie przestrzegal tak więc jest "zakaz". Nikt Twojej wolności de facto nie ograniczył, mozesz

[R.....s]

@starless: Tak było do wczoraj. Teraz masz kary administracyjne, które są de facto karami, które mógłby nakładać tylko sąd w postępowaniu karnym, przy kontradyktoryjnym procesie z dominiemaniami/zakazami prawa karnego, a będzie zamiast tego masz jakąś niedouczoną p---ę w Sanepidzie. Kara może mieć rygor natychmiastowej wykonalności. A Ty nie masz do kogo skarżyć tego bezprawia.

[R.....s]

@Rollem171: Przed sądem administracyjnym. Skarżymy w tym wypadku decyzję Sanpidu. Tylko zważ proszę, że decyzja z "automatu" dostaje rygor natychmiastowej wykonalności, i jest od razu tytułem egzekucyjnym. Na termin wokandy w krakowskim WSA czeka się parę miesięcy. W tym czasie państwo zdejmie z Ciebie tę karę.
Sprawa numer dwa: to jest postępowanie administracyjne, nie postępowanie karne. Tu jest pies pogrzebany. Ma to kapitalne znaczenie, bo oznacza że nie ma oskarżonego,