Policja sprawdza, czy idziemy po zdrapkę/alkohol, czy po jedzenie
Rzecznik Mariusz Ciarka:"Policjanci sprawdzają czy to jest na przykład wyjście do sklepu, gdzie chcemy zrobić zakupy, aby mieć jak przygotować obiad, kolację, jak wyżyć, czy jest to na przykład wyjście do sklepu, bo ktoś chce sobie kupić zdrapkę czy akurat zabrakło alkoholu i chce uzupełnić zapasy "
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- #
- 458
Komentarze (458)
najlepsze
Będzie trzepanie i kontrola jak przy koksownikach w latach 80?
I jeb mandat za utrudnianie
Policjant wyjaśnił, że przemieszczanie się jest dziś dozwolone tylko w przypadku realizacji niezbędnych spraw życia codziennego. Oznacza to, że możemy m.in. iść do pracy, do sklepu czy na spacer z psem, ale nie możemy biegać czy uprawiać innych sportów. Dozwolony
Poważnie, policja powinna pilnować żeby ludzie nie robili spędów nie uganiać się ludźmi i zaglądać im do toreb. Chory zniewolony kraj.
A pod latarnią zawsze najciemniej.
1. Nie wolno nikomu zakazać ustawą poruszania się po Polsce. Nawet w wypadku wprowadzenia stanu wyjątkowego.
2. Tego typu kary wprowadzać
Chyba że trafi ci się pisowski, to wtedy nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)