Dwa lata naprawiają jego auto!

Bartłomiej Szypkowski wstawił do warsztatu w Warszawie Jaguara wartego 140 tys. zł. Na jego naprawę czeka już dwa lata! W aucie zepsuł się silnik. Koszt naprawy miał wynieść 12 tys. zł, ale już wzrósł dwukrotnie. Mechanicy za każdym razem zapewniają właściciela, że na kilka dni auto...

- #
- #
- 236
- Odpowiedz







Komentarze (236)
najlepsze
roznice pokrywasz z bociana
ASO to nie jest wyznacznik jakości, większa szansa na naprawę przytartego silnika jest w "osiedlowym" warsztacie, bo w ASO 99% ich zleceń to
@pinol: taką durnotę mógł napisać tylko wykopek, który się totalnie nie zna na temacie.
I spokojnie czeka?
Kurde no nawet jak szukałem pracy w pl to miałem wrażenie, czytając ogłoszenie, że już mnie
https://www.wykop.pl/wpis/46778731/zdm-poszukuje-wlasciciela-auta-jesli-sie-nie-zglos/
Okradanie emigrantów to nie problem