Inflacja miała spadać, a rośnie. Ceny w czerwcu wyższe średnio o 3,3 proc.
W wielu krajach zachodniej Europy podwyżki cen obserwowane przed epidemią teraz mocno wyhamowały, a nawet jest taniej. W Polsce w czerwcu drożyzna nawet przybrała na sile. Skala podwyżek zaskoczyła ekonomistów.
MoneyPL z- #
- #
- #
- #
- #
- 250
Komentarze (250)
najlepsze
Kurła PiS ma pełną swobodę w działaniach na każdej płaszczyźnie od dobrych kilku lat, może zrobić co chce i przegłosować co chce, ale zawsze się trafi taki @Cheed i użyje dyżurnego argumentu :
Nie ma nadziei dla tego państwa, a winni są jak zwykle ci najgłupsi, bo rząd tylko wykorzystał i wykorzystuje najgłupsze społeczeństwo świata.
Kto mówił, że będzie spadać?
Przecież od początku było wiadomym, że jak obniżyli stopy i rozpędzili drukarnię to prędko nie przestaną. Dodruk pieniędzy się od tak nie zatrzyma.
Skoro obniżyli stopy praktycznie do zera to znaczy, że rozdają (pożyczają) pieniądze za darmo bankom komercyjnym.
Ponieważ pieniądze na pożyczki biorą z powietrza to każda nowa pożyczka oznacza inflację.
Jakim cudem miało by to wywołać deflację? Uważasz, że nie tylko żaden bank nie będzie chciał darmowej pożyczki od NBP ale i szybko spłaci już zaciągnięte pożyczki mimo że nie musi od nich płacić odsetek?
W jaki sposób
@zalp: to dlaczego w strefie euro nie ma 20-25% inflacji, skoro bilans EBC od poczatku roku wzrost o prawie 1/4?
Ma. Wieksze sklonnosci konsupcyjne sprzyjaja inflacji i na odwrot. Dlatego m.in. Japonia, mimo wielu lat dodruku i luzowania ilosciowego, zmagala sie z deflacja.
Ale tam mają taką przewagę, że nie mają tak fanatycznego betonu niszczącego młodych ludzi i ogółem kraj jest mocno rozwinięty. Tutaj mamy typowy kraj 2 świata.
@jaskins: ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚