Zajadę teraz Korwinem, ale w tej konkretnej sprawie (jak i w niemalże wszystkich gospodarczych) miał racje. Dopóki istnieją państwowe instytuty naukowe, uczelnie i szkoły to na środowiska naukowe będzie wywierana polityczna presja. Gdybyśmy w średniowieczu mieli państwowe szkoły, pewnie do dziś wierzylibyśmy, że ziemia jest płaska. Jakoś państwo nie musiało pojąć uchwały zwalczającej foliarstwo i szuryzm, żebyśmy nie traktowali tych ludzi poważne ( ͡°͜ʖ͡°)
@RaperJanczar: Ale czasami są potrzebne badania konkretne. Czy zlecisz to prywatnej firmie czy państwowej żadna różnica w sumie przy takich układach. A państwo musi zlecać badania, którymi nikt inny nie chce się zająć, ale mają znaczenie dla kraju. Obronność, infrastruktura, zdrowie.
@RaperJanczar: Ale jak masz schronisko gdzie jest 2000 psów to taniej otworzyć gabinet. Czasami są takie badania, że nikt nie chce tego prowadzić, bo zainteresowanie rynku komercyjnego jest zbyt małe. W bajkach korwina pojawia się wtedy cały na biało sponsor prywatny... Tylko to tak nie działa, może się pojawi, a może nie. Jest też zawsze kwestia badań podstawowych. Przemysł to się garnie do finansowania czegoś co można szybko wdrożyć. I w
Komentarze (87)
najlepsze