Dwa spostrzeżenia: skręcajacy busiarz powinien patrzeć w lusterka. Warto sobie taki nawyk z automatu wyrobić. Typ w becie trochę zaspal to fakt, ale busiarz powinien się nauczyć też wrzucać kierunkowskaz wcześniej, właśnie żeby ktoś z tyłu mógł zareagować szybciej. Albo ja jestem tak zajebistym kierowcą, albo większość jest #!$%@?, ale wymienione przezemnie rzeczy to są podstawy podstaw. Zawsze ich pilnuję.
@derigen90: Ps: Oglądałeś w ogóle filmik? Kierunkowskaz pojawia się już w 5 sekundzie nagrania i trwa do 10 sekundy kiedy bus zaczyna skręcać, #!$%@? dzban w becie miał 100 lat na zorientowanie się w sytuacji, zwłaszcza że nagrywający trzymał duży dystans od busa = widoczność była.
Owszem, kierowca BMW popełnił szereg wykroczeń (wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, wyprzedzanie na skrzyżowaniu, ...). ale to kierowca busa jest sprawca kolizji gdyż wymusił pierwszeństwo wobec pojazdu który znajdował się na innym pasie (pomimo że powinno go tam nie być). Przypadek z życia wzięty (kolegi).
@d4t4: xDDDD Coooo?! To E60 M5 człowieku. Wolnossące 5.0 V10, 507 koni. Zobacz sobie ceny zadbanych sztuk. Żule i cyganie chyba musieli dostać jakieś podwyżki. Totalnie obłędne auto. Nie wiem za co dostałem minusy? Kierowca dzban? Prawda. Nie odnosiłem się tu wcale do niego, tylko napisałem o aucie.
@prostymysliciel: Jak znam moją żonę to by #!$%@?ła centralnie w środek a potem może jeszcze w jakiegoś pieszego. Sam miałem podobną sytuację. Jechałem za gościem wolna droga luka duża do wjazdu z podporządkowanej, zerkam jeszcze w lewo zy nic nie jedzie a ten nagle hebel na 100% przed skrzyżowaniem akurat jak patrzyłem w lewo. W ostatniej chwili między niego a słup wjechałem wyjeżdżając na drogę główną. Nic nikomu się nie stało.
Nie wiem skąd na wykopie aż taka nieznajomość prawa, albo nienawiść do BMW, która przesłania znajomość prawa.
Pamiętajcie, że fakt popełnienia wykroczenia, nie usprawiedliwia innych wykroczeń, dlatego jeśli BMW jechał swoim pasem, którym wyprzedzał i nawet jeśli nie powinno go tam być, ponieważ był zakaz wyprzedzania, nie oznacza to, że wymuszający pierwszeństwo jest bezkarny.
Dla samego zdarzenia ważne są jedynie takie fakty, że BMW jechało swoim pasem (nieważne czy mógł tam być),
@voot: co Ty opowiadasz ? Na filmie w 4 sekundzie widzimy że bus odpala kierunek, fakt jest dość blisko skrzyżowania ok 100 metrów ale przed jedzie autobus wiec całośc odbywa się dośc wolno, Nagrywający jest 300 metrów wcześniej, za nim BMW. Kierowca BMW gdyby w tym momencie był na tym pasie to zauważyłby kierunek i hamując próbowałby się schować. Tu widzimy że jechał za nagrywającym i na pałę się poszedł.
@voot: Mam nadzieje, ze nie masz prawka, skoro nie odrozniasz skrzyzowania od lesnej drogi.
Sytuacja z radiowozem o ktorej piszesz byla calkiem inna - tam nie bylo skrzyzowania, a co za tym idzie podwojnej ciaglej, wiec skrecajac musieli sie upewnic czy nic nie wyprzedza - nie zrobili tego - ich wina.
Tutaj masz krzyzowke i podwojna ciagla. Bezdyskusyjna wina BMW - koniec, kropka.
@polski_ninja: a podwójna ciągła, skrzyżowanie... to jakoś wam chyba umknęły. Ale fakt kierowca busa mimo wszystko powinien być jasnowidzem i przewidzieć że jakiś kretyn będzie #!$%@?ł i wyprzedzał w tych okolicznościach przyrody
Komentarze (399)
najlepsze
Chore...
Kierowca dzban? Prawda. Nie odnosiłem się tu wcale do niego, tylko napisałem o aucie.
@masz_fajne_donice No moim zdaniem to tylko i wyłącznie fart, że nie uderzył o drzewo.
Sam miałem podobną sytuację. Jechałem za gościem wolna droga luka duża do wjazdu z podporządkowanej, zerkam jeszcze w lewo zy nic nie jedzie a ten nagle hebel na 100% przed skrzyżowaniem akurat jak patrzyłem w lewo.
W ostatniej chwili między niego a słup wjechałem wyjeżdżając na drogę główną. Nic nikomu się nie stało.
Powiedziałem jeszcze, że laweta może go ściągnąć i pojechałem ;)
Pamiętajcie, że fakt popełnienia wykroczenia, nie usprawiedliwia innych wykroczeń, dlatego jeśli BMW jechał swoim pasem, którym wyprzedzał i nawet jeśli nie powinno go tam być, ponieważ był zakaz wyprzedzania, nie oznacza to, że wymuszający pierwszeństwo jest bezkarny.
Dla samego zdarzenia ważne są jedynie takie fakty, że BMW jechało swoim pasem (nieważne czy mógł tam być),
Takie
Sytuacja z radiowozem o ktorej piszesz byla calkiem inna - tam nie bylo skrzyzowania, a co za tym idzie podwojnej ciaglej, wiec skrecajac musieli sie upewnic czy nic nie wyprzedza - nie zrobili tego - ich wina.
Tutaj masz krzyzowke i podwojna ciagla. Bezdyskusyjna wina BMW - koniec, kropka.
@maciejd27: z tym, że tam nie było kolizji, dlatego sprawa dyskusyjna. BMW pojawiło się tam, gdzie nie powinno być, i zjechało do rowu.
@emq1: ... chyba twój stary... xDDDDDDDDDDDDDDDDDD