Policjant zastrzelił 21-latka "w samoobronie". Adam miał proch tylko na plecach
Policjant ścigał 21-latka, wyciągnął broń i strzelił. 21-latek z Konina nie przeżył. Policja przekonywała, że do wystrzału doszło, bo funkcjonariusz musiał się bronić przed atakiem. Ale z jakiegoś powodu proch znaleziono tylko na plecach uciekającego chłopaka. Robi się ciekawie
the_one001 z- #
- #
- #
- #
- 272
Komentarze (272)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
ps. za kasowanie dowodów powinno być bezwzględne więzienie. Koniec z usterkami monitoringu czy kamerek w każdej sytuacji, gdzie policjant narozrabia.
Przez 10 miesięcy nie potrafili określić z której strony jest rana wylotowa? wtf
atakując go znienacka z całej siły plecami ale nie z naszym dzielnym funkcjonariuszem takie numery ! przechytrzył bandziora strzelając mu w te zdradzieckie plecy czym ocalił swoje życie a społeczeństwo od zagrożenia bandytyzmem,
dlaczego jeszcze nie został wyróżniony za swoją bohaterską i głęboko mądrą postawę ?
@gocha666: Taaaak pewnie trenował w tym czasie do maratonu
Komentarz usunięty przez moderatora
Noż kuźwa, 10 miesięcy śledztwa i nie wiadomo czy dostał postrzał w brzuch czy plecy?
@gocha666: plus media.