@Vistu: Już słuchając tego "przechodzimy dalej", podejrzewam, że jest tak jak mówisz. Już ma #!$%@? na tych studentów, zrobi normalny egzamin i tyle. Nie sądzę, żeby koleś miał jakieś problemy w związku z tą akcją. Zda albo nie zda normalnego egzaminu.
Ciekawe czy nie, to nie ma nic do rzeczy. Prowadzący wydaje się by sympatyczny, zareagował najlepiej jak mógł. Sam fakt, że ma włączoną kamerkę i jest elegancko ubrany świadczy, że podchodzi z szacunkiem do studenta. A ten kiep to mam nadzieję, że niedługo #!$%@? się z rowerka zwanego polibudą xd
Posługiwałem się prezentacjami od dobrych 20 lat. Mam ich na dysku w choooooj. Z czasem pojawiały się nowe mody, nowe możliwości, więc i styl prezentacji się zmieniał. Jednak gdybym miał dziś wrócić do tłumaczenia czegoś sprzed lat, to nie wiem czy chciałoby mi się przerabiać je tylko po to, by wyglądały na czasie. A już szczególnie gdybym merytorycznie poprawne slajdy miał poprawiać tylko po to, by podobały się kilku szczylom.
Krojów nie dobiera się ze względu na jakąś modę, tylko estetykę i charakter treści nim zapisanej. Comic Sans (jako najbardziej znienawidzony krój tekstu na świecie), od biedy może służyć do ilustracji komiksowej
@paliwoda: tak, wiem, że ta czcionka obecnie jest znienawidzona, wyśmiewana i tak dalej. Ale zlituj się, co właściwie robi z faktu jej użycia tak straszną zbrodnię? To, że się nazywa "comic"? I że powstała udając czcionkę wrysowywaną piórkiem w
@PiterParter: Możliwe, lecz biorąc pod uwagę jak szybko poleciało to "w świat", to może być ciekawie. No i udostępniony jest wizerunek wykładowcy, a to może być problematyczne.
Facet swoje lata ma, ale prezentację zrobił naprawdę dobrą i udostępnia. Ten debil-student to cringe... Pewnie przyjechał z typowej wsi i "hehe patrz jaki debil, powiem słowo po angielsku, którego znaczenia nie znam". Pewnie, na pewno. Niestety każdy kto studiował musiał z takimi działać. Dzbany i roszczeniowce- wszystko się należy- hajsik od uczelni za to, że ze wsi jest. Stypendium za to, za tamto, dom studencki za pół darmo, w domu też
@Lorenzo_von_Matterhorn: racja! dzisiejsza młodzież jest taka chamska i przemądrzała i zero szacunku do starszych wiesz nowoczesne bezstresowe wychowanie "mnie sie należy od razu na początku dobra pensja, samochód i mieszkanie.. szacunek w pracy chociaż jestem młodym szczylem"
Normalne zachowanie na studiach , tylko tym razem zapomniał mikrofonu wyłączyć. Tak czy siak wypowiedź studenta była bardzo delikatna, niektórzy to takie wiązanki puszczają w każdej przerwie na wydychanie dymu z papierosa podczas chwili wolnego między wykładami. Wszyscy dorośli źli, tylko student dobry, bo maturę zdał i świat stoi otworem.
Moja przygoda z politechniką to było coś, myślałem, że to jakiś poważny lvl do przejścia w życiu, a rzeczywistość zweryfikowała moje pojęcie
Nie wspomnę o modelu, gdzie rodzice płacą czesne, ale myślisz, że nawet w systemie amerykańskim, gdzie student bierze "kredyt", to rzeczywiście rozumie on finanse? IMHO niebardzo. Rozumienie finansów zaczyna się dopiero z dniem, gdy lądujesz na własnym, budżet nie spina się, a rodzice już nie są "bezpiecznikiem" finansowym.
@wonsztibijski: Studia gówno uczą. Zawsze lubię się pytać tych 5. uczniów "ile wiedzy ze studiów wykorzystujesz na codzień". Zawsze są to procenty bliskie zeru
Komentarze (447)
najlepsze
@Dezynwoltura: Bo pan jesteś złodziej i menda i żarówki z kibla kradniesz.
Może prywatnie jest złym wykładowcą, co nie potrafi przekazać wiedzy, ale oceniam jedynie po tym fragmencie
@nasalislarvatus: pokaż jakie Ty standardy zachowujesz, skoro taki mądry ( ͡º ͜ʖ͡º)
@paliwoda: tak, wiem, że ta czcionka obecnie jest znienawidzona, wyśmiewana i tak dalej. Ale zlituj się, co właściwie robi z faktu jej użycia tak straszną zbrodnię? To, że się nazywa "comic"? I że powstała udając czcionkę wrysowywaną piórkiem w
Jak stanie się coś więcej to mogę dać update XD
No i udostępniony jest wizerunek wykładowcy, a to może być problematyczne.
Ten debil-student to cringe... Pewnie przyjechał z typowej wsi i "hehe patrz jaki debil, powiem słowo po angielsku, którego znaczenia nie znam". Pewnie, na pewno. Niestety każdy kto studiował musiał z takimi działać. Dzbany i roszczeniowce- wszystko się należy- hajsik od uczelni za to, że ze wsi jest. Stypendium za to, za tamto, dom studencki za pół darmo, w domu też
@saskiaa: MNIE! xD
Moja przygoda z politechniką to było coś, myślałem, że to jakiś poważny lvl do przejścia w życiu, a rzeczywistość zweryfikowała moje pojęcie
@wonsztibijski:
Nie wspomnę o modelu, gdzie rodzice płacą czesne, ale myślisz, że nawet w systemie amerykańskim, gdzie student bierze "kredyt", to rzeczywiście rozumie on finanse? IMHO niebardzo.
Rozumienie finansów zaczyna się dopiero z dniem, gdy lądujesz na własnym, budżet nie spina się, a rodzice już nie są "bezpiecznikiem" finansowym.