DPD zniszczona paczka i odmowa reklamacji.
Kupiłem na OLX ekspres. Sprzedawca wysłał mi zdjęcia przed wysylką i było wszystko OK. Otrzymałem paczkę, rozpakowuję a dół i góra rozbite. Czyli tak jakby ktoś rzucał paczką tak jak to na filmikach z kurierami - musiała spaść zarówno na dół jak i na górę. W pudełku pełno połamanych plastików. Sporządziłem protokół szkody zgłosiłem reklamację 29 października, ale odrzucili 19 listopada. Tego samego dnia złożyłem odwołanie i znów grali na zwłokę, odrzucili 9 grudnia. Argumentują że skoro karton nie był uszkodzony to nie połamali(moim zdaniem jest to mało logiczny argument), poza tym że w swoim systemie nie mają zarejestrowane żeby uszkodzili xd.
Czy jest jakaś szansa na odzyskanie odszkodowania za zniszczenie?
Ich odpowiedz z reklamacji:
Po ponownym prześledzeniu dokumentacji oraz informacji w naszym systemie
komputerowym, nie stwierdzilismy zapisu świadczącego o nieprawidłowościach, które mogłyby
doprowadzić do uszkodzenia zawartości. Jednocześnie z protokołu szkody wynika jednoznacznie,
iż opakowanie przesyłki nie nosiło żadnych śladów uszkodzenia.
Opakowanie było nienaruszone, co jest okolicznością wykazującą, iż szkoda nie nastąpiła
podczas przewozu wykonywanego przez DPD. Charakter szkody, tj. połamanie, nie wskazuje na
szkodę transportową, ponieważ brak uszkodzenia opakowania wyklucza powstanie tego rodzaju
szkody przy prawidłowym zabezpieczeniu przesyłki.
Komentarze (10)
najlepsze
Każda firma kurierska ma to samo, paczkomaty zresztą też. Jeżeli opakowanie nie jest uszkodzone z zewnątrz, a uszkodzony jest towar w środku to przyjmuje się że został on źle zabezpieczony (często jest to prawda, tak jak tutaj).
Wiedzą o tym kurierzy i dlatego tak często paczkami rzucają. Wiedzą, że tak długo, aż nie przegną to nie poniosą za to żadnych konsekwencji bo winny będzie zawsze klient.
Powinieneś reklamować u sprzedającego.
Kontaktuj się ze sprzedawcą.
Mam wrażenie że na dziale reklamacji pracują roboty.
Tak wygląda walka o odszkodowanie w Polsce: