Kilogramy glifosatu na naszych talerzach. Normy dla pestycydów nie działają
"Mój sąsiad, właściciel pola w walce z chwastami ma dwie opcje – albo wypryskać glifosatem, albo zapłacić sąsiadowi rolnikowi, żeby pole zaorał. Ta pierwsza opcja kosztuje około 400 złotych taniej. Bardziej opłaca się więc oprysk niż przyjazd traktorem."
Smoglab z- #
- #
- #
- #
- #
- 135
Komentarze (135)
najlepsze
Ten fragment pokazuje jak szkodliwe są dotacje, w tym przypadku do
Jak macie pytania dotyczące ochrony roślin to robimy AMA. Wiadomo że nie jest kolorowo z tymi pozostałościami ale tak dobrze nie było od jakichś 50 lat. Nie mówię że glifosat nie jest nieszkodliwy, bo raczej jest, ale
Moze dlatego że glikoshit to herbicyd?