Przecież nie broniąc ich i będąc obiektywnym to połowa z ich obietnic nie została dotrzymana, do tego większość mechanik gry faktycznie cofa nas o 15 lat do tyłu. Nie mówiąc już, że to powinno być jeszcze z rok w produkcji, a nie wypuszczać takie coś ...
Z punktu inżynierii oprogramowania jako takiego zabrakło po prostu sensownego podziału projektu na osobne zadania. Widać tu chaos i łatanie na szybko niektórych elementów gry. Brak włożonego wysiłku lub brak umiejętności programistów. Oglądając filmy z błędami czasem jestem zdziwiony, że coś takiego może wystąpić przy tej skali automatyzacji jaką mamy w dzisiejszym świecie programowania. Przez tak długi czas nie udało się dowieźć interaktywności miasta i npc, a przecież nie trzeba tu stosować
@qdry: nikt nie oczekiwał GTA tylko Cyberpunka. Jeśli gra nie dostarcza tego co jest w zapowiedziach to klienci mogą się czuć zawiedzeni i tyle. Miałeś np. wybierać z 3 profili (nomad, korpo, street kid), które będą zupełnie inne w grze (inna ścieżka wątków, umiejętności etc.) - różnic w zasadzie brak poza zmianą w questach. CDP dostał nawet 30mln PLN dofinansowania, żeby stworzyć "żywe miasto". I gdzie ono jest?
Z punktu widzenia inżynierii oprogramowania CPR popełnił kardynalny błąd w planowaniu. Ustalił sztywną datę i pokazał wszystkie feature gry. Można wybrać jedną ale nie obie rzeczy na raz. Czego rezultatem było gonienie terminu i obcinanie funkcjonalności. Nie dość, że termin nie został dotrzymany to i jeszcze połowy rzeczy obiecanych gra nie miała na premierę. Co powinni zrobić? To co wszyscy albo ustalić datę nie mówiąc co gra będzie zawierać albo pokazać wszystkie
@ethics: Oczywiście, że można dotrzymać terminu i można zrobić nawet więcej niż się obiecało. Wystarczy po prostu nie kłamać, a kłamanie jest normą na wielu szczeblach. Jeden pracownik okłamuje drugiego, czego to nie zrobi, trzeci przekazuje dalej, a później do reklamy karzą wcisnąć jeszcze więcej, żeby lepiej wyglądało. Trudno dotrzymać słowa, gdy zwyczajnie i ordynarnie się kłamie, bo to "marketing". Można albo kłamać na temat zawartości albo kłamać na temat terminu.
Skończyłem Cyberpunka w tydzień po premierze. Nie wciągnął mnie, spodobała mi się fabułą, postacie - ale poza tym gra praktycznie nie istnieje, nie chciałem nawet robić misji pobocznych by się nie natknąć na więcej bugów. Zagram jeszcze raz za rok-dwa jak naprawią bugi, wyjdą mody i DLC.
Natomiast teraz po latach zagrałem w Wiedźmina 3 i w sumie gram w niego do dzisiaj delektując się każdym questem, npcem, każdym znacznikiem.
@sorek: Nie śpieszyłem się z przejściem gry. Mam Ryzen5 16G i 2070 i powiem tak. Błędów trochę ciągle jest. Wkurzają w szczególności błędy w misjach kiedy cos nie zaskoczy i nie ma zapowiadanego zdarzenia. Samochody i NPC poruszają się jak popieprzeni ale misje poboczne i zlecane przez fixerów są naprawdę ciekawe i warto w nie wejść. A przede wszystkim czytać drzazgi(co to za nazwa?) i odpowiadać na wiadomości i telefony. Bardzo
@qdry: Ja pykalem w wiedźmina już parę dni po premierze i był zajebisty, teraz jak moja dziewczyna gra pierwszy raz to widzę że sporo poprawili, ale po prostu z gry 10/10 zrobiło się 10.5/10
Szkoda, że pisałem tutaj to samo od po przejściu gry podobnie z resztą jak i kilka innych osób, żeby was przestrzec, ale przez cały czas mieliście oczy zaklejone spermą CDP i tylko wyzywaliście od troli i hejterów. Cóż nie jestem słynnym jutuberem, więc nic dziwnego. Jedno trzeba przyznać: legendarny dział marketingu wiadomo jakiej firmy wiedział jak współczesne bydlęta funkcjonują i że kilkoro takich jutuberów jest tanio kupić, a ciemna masa pójdzie w
Komentarze (290)
najlepsze
Ja się uśmiałem, calkiem zabawny.
Widać tu chaos i łatanie na szybko niektórych elementów gry.
Brak włożonego wysiłku lub brak umiejętności programistów.
Oglądając filmy z błędami czasem jestem zdziwiony, że coś takiego może wystąpić przy tej skali automatyzacji jaką mamy w dzisiejszym świecie programowania.
Przez tak długi czas nie udało się dowieźć interaktywności miasta i npc, a przecież nie trzeba tu stosować
Jeśli gra nie dostarcza tego co jest w zapowiedziach to klienci mogą się czuć zawiedzeni i tyle.
Miałeś np. wybierać z 3 profili (nomad, korpo, street kid), które będą zupełnie inne w grze (inna ścieżka wątków, umiejętności etc.) - różnic w zasadzie brak poza zmianą w questach.
CDP dostał nawet 30mln PLN dofinansowania, żeby stworzyć "żywe miasto". I gdzie ono jest?
Ten film jak
Natomiast teraz po latach zagrałem w Wiedźmina 3 i w sumie gram w niego do dzisiaj delektując się każdym questem, npcem, każdym znacznikiem.
Ta gra