"...prywatne firmy wiedzą jak ogromne dochody może przynieść turystyka kosmiczna, stąd robią wszystko by przejąć dotychczasową..." - totalne bzdury wypisywane przez niekompetentnego dziennikarzynę, który chce podpiąć to pod ideologię. Jaka turystyka kosmiczna, garstka ekscentrycznych ludzi poleciała w kosmos. Ich wkład tylko minimalnie pokrył dodatkowe koszty. Nawet wybudowanie infrastruktury, która wysyła rocznie 100 turystów w kosmos, nie przyniesie istotnych przychodów jakie są potrzebne do posunięcia do przodu tych dziedziń, którymi zajmuje się NASA.
Może nawet i dobrze, że NASA upadnie. Ludzie z tego środowiska rozejdą się po innych agencjach, może nawet powstanie kolejna. Na pewno wpłynie to pozytywnie na rozwój badań w tych konkretnych dziedzinach. Monopol NASA na odkrywanie wszechświata się skończy i zacznie się nowa era w badaniach :) Wyobraźcie sobie co by się działo jakby Microsoft padł :))
to symbol a symbole nie upadaja , srsly jakby 1 mieszkaniec ziemii przy zalozeniu przelal 1$ to by nikomu nie zaszkodzilo a im pomoglo... poza tym Amerykanie sa glupi jak buty widac.... jezeli np Hawking mowil w jednej ze swoich prac o promieniowaniu czarnych dziur, a teleskopy wyslane przez nasa uchwycily pewne niescislowi przy owych czarnych dziurach oraz dodatkowo panowie od LHC oglosili swoje wyniki badan to przykladowo pojawila sie koncepcja statku
Jasne lepiej prowadzić wojny, niż opanować kosmos i wtedy każde państwo mogłoby mieć swoją planetę i nie martwić się o wyginiecie ludzkości itd. Suma sumarum je.ać ludzkość i "jak to dobrze, że już jutro koniec świata"
Trzeba sobie zdać sprawę, że NASA zżera ogromną kupę pieniędzy, nie rozwija się itd. Jak ktoś dobrze zauważył jest to państwowy moloch z czasów wyścigu zbrojeń. Nie widzę powodu, żeby podatnicy musieli pod przymusem z własnej kieszeni płacić za, powiedzmy sobie szczerze, fanaberie paru naukowców. Kiedyś w starych dobrych czasach odkrycia naukowe były z prywatnej kiesy.
Dlatego o wiele wydajniejsze firmy prywatne są przyszłością podboju kosmosu, a nie rządowe systemy. Taka jest
@kolega_maynard: nie opłaca się, bo mamy państwowego monopolistę, a nie wolny rynek. Wystarczy spojrzeć na ilość projektów nadsyłanych na konkursy. Prywatne firmy by działały powoli, ostrożniej, ale jakby zwietrzyły zysk intensywna eksploracja kosmosu byłaby kwestią czasu. A odkrycia... żadna państwowa firma nie rozwija samochodów, a jakoś są coraz lepsze.
Państwowe równa się niczyje kradną gdzie popadnie,ustawianie przetargów, przerost biurokracji itd tak kończy każdy moloch z myśleniem socjalistycznym i JKM ma znów rację ze słynnym przykładem z powieści Lema
powtarzam! Informacja nieprawdziwa. ci od tych galotów pewnie po angielsku nie potrafią czytać... jak by to była prawda to by pisali o tym np na cnn.com
Równie dobrze możecie pytać po jakiego groma Einstein "zmarnował" większość życia na sformułowanie jakiegoś e=mc^2, z którego zwykły Kowalski pozornie nic nie ma. Od tego są uczelnie, projekty itd, żeby wykorzystywać tą wiedzę. NASA nie jest nastawiona na bezpośrednie polepszanie życia ludzi, ale nawet pomimo to wiele jej zawdzięczamy.
Komentarze (93)
najlepsze
Jak już podbijemy kosmos to będzie można tam znaleźć kolejne powody do wojny pieniążki się zwrócą :>
Poza tym poza SpaceX, inne firmy "kosmiczne" wykonują jedynie loty suborbitalne - a to zdecydowanie za mało...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.vismaya-maitreya.pl/zakryte_zagadki_wyprawa_na_marsa_z_1970_roku_video.html
Dlatego o wiele wydajniejsze firmy prywatne są przyszłością podboju kosmosu, a nie rządowe systemy. Taka jest
Nie kumasz. Nikt nie broni firmom lotów w kosmos, to się po prostu nie opłaca.
zakopcie to (cenzura)!
A tak na poważnie.
Za 10-20 lat Chińczycy będą rządzić w Kosmosie, a USA będzie na orbicie ale astronomicznego zadłużenia, którego nigdy nie spłacą.
http://epsrv.astro.uni.torun.pl/~bogna/Latex2html/MenInSpace/node12.html
Równie dobrze możecie pytać po jakiego groma Einstein "zmarnował" większość życia na sformułowanie jakiegoś e=mc^2, z którego zwykły Kowalski pozornie nic nie ma. Od tego są uczelnie, projekty itd, żeby wykorzystywać tą wiedzę. NASA nie jest nastawiona na bezpośrednie polepszanie życia ludzi, ale nawet pomimo to wiele jej zawdzięczamy.