PO CO żyjemy w symulacji? W poszukiwaniu dowodów...
Żyjemy w symulacji. Ale po co? Niniejszy artykuł jest próbą znalezienia zasad tworzenia symulacji Wszechświata gdyby ktoś chciał stworzyć taką symulację. Jaki mógłby a jaki nie mógłby być cel tworzenia zaawansowanej symulacji w ogóle. Ustalenie takich założeń pozwoli zawęzić odpowiedź na...
Plotkova99 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 60
Komentarze (60)
najlepsze
Bo są gracze, którzy się tym jarają i dlatego istnieje boskie studio gier symulacyjnych, a co?
Jak rzeczywiście żyjemy w symulacji to wtedy to pytanie w środku symulacji nie ma sensu.
Dla kota Shroedingera nie ma znaczenia czy jest czy go nie ma. To jest problem tylko na zewnątrz pudełka.
Zastanawianie się rybek po co są w akwarium też nie ma sensu. Bo czego by racjonalnego nie wymyśliły mogą nie wpaść na to ze mają być karmą dla kota.
@RandyBobandy: Może to nie podstawa naukowa, ale zdecydowanie racjonalne przypuszczenie.
Jeżeli kierunek naszego rozwoju cywilizacyjnego będzie dalej szedł w tym kierunku, to najprawdopodobniej już niedługo staniemy się zdolni do tego, żeby tworzyć takie symulacje. Zastosowań może być mnóstwo, od badań socjologicznych do leczenia umysłowo chorych, czy też karanie skazanych na dożywocie przestępców.
Moim ulubionym zastosowaniem