napiszę z trochę innej strony. W mojej parafii ostatnio na święceniu pokarmów: wystawili kilkanaście krzeseł przed kościół; rozsunęli je by na 1 krześle 1 koszyk i ew za krzesłem osoba. Ksiądz jak widział że krzesła się zapełniały to od razu przystępował do ceremonii. Więc szło sprawnie. ALE banda baranów zawsze się znajdzie. Mnóstwo osób koszyki na krzesła ale w kupie z boku albo doleciał później i się zesrał i już dostawia swoje
Komentarze (449)
najlepsze
https://www.liveleak.com/view?t=uTFTG_1617494852