Praca seksualna to nie wstyd. A co z pracą hostess i grid girls w Formule...
Praca jako hostessa czy grid girl to seksualizacja i uprzedmiotawianie kobiet ale branża erotyczna czy prostytucja już nie. Czyli kolejne mądrości i hipokryzja lewicy.
Riczard z- #
- #
- #
- #
- #
- 177
- Odpowiedz
Komentarze (177)
najlepsze
Gdybym miał fajne cialo tez bym pozwolił by zapewnilo mi dobre zycie bez stresu a sesk uprawialbym tylko z partnerem romantycznym.
Grid girls i ich likwidacja to glupi pomysł. Fajne byly. Obcisle stroje i w ogole. Ja tam czuje się happy jak idę ulicą i moge popatrzec na ladne kobiety. To jakby doceniac dzielo sztuki.
Co innego dawanie dupy w burdelu nieznajomym, spoconym i oblesnym typom albo szamcenie sie z innymi odczas kiedy ktos to nagrywa - to juz wogole nie ujmuje kobietom czlowieczenstwa i nie sprowadza ich do nieczego wiecej niz obiekt seksualny, z ktorym mozesz zrobic wszystko co ci sie podoba za odpowiednia
AHA
Druga, inna zupełnie feministka: "Nie gadzam się że A"
Wniosek: HI-PO-KRY-ZJA-LE-WAC-TWAAAAA
Serio, osoby z jednego środowiska mają różne zdania na ten sam temat i to niby hipokryzja. xD
Ale #!$%@? gupi jestem.
Moznaby tez poprostu zrobic zlepek jej glupuch tekstow i skontrowac obiektywnie i madrze tak zeby kazdy Polak wyciagnal wnioski i ją poznał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z efektem wykopu to by sie moglo udac