Maja Staśko: Snobizm na czytanie wyklucza tych, co nie czytają
Maja Staśko stwierdziła w TVN24, że „snobizm na czytanie książek jest szkodliwy, bo wyklucza tych, którzy nie czytają”.
Klimbert z- #
- #
- #
- 305
Maja Staśko stwierdziła w TVN24, że „snobizm na czytanie książek jest szkodliwy, bo wyklucza tych, którzy nie czytają”.
Klimbert z
Komentarze (305)
najlepsze
Oj, Maja, Maja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W ramach walki z wykluczeniem powinna zatem spakować się i zamieszkać w namiocie gdzieś tam, gdzie nigdy więcej już jej nie znajdą.
Ach, te rozterki aktywistów społecznych!
Snobizm na karmienie piersią jest szkodliwy bo wyklucza tych którzy nie mają piersi
Snobizm na jeżdżenie sportowymi samochodami jest szkodliwy bo wyklucza tych którzy nie mają prawa jazdy
oj Maja Maja...
budzi się człowiek, wydaje mu się, że widział już dużo głupot i słyszał wiele i wtedy Maja otwiera usta
Wyjaśniła ponadto, że Hanna Lis zmanipulowała jej słowa: "pani Hanna Lis miała z moimi słowami problem, czemu dała znać po emisji. Chodziło o to, że powiedziałam, iż snobizm i wyższościowe połajanki nie są dobrym sposobem promocji czytelnictwa, a także wykluczają osoby, które z miliona powodów mogą nie czytać. Na przykład przez brak czasu, pieniędzy, niemoc skupienia się,
- kim ona w ogóle jest że się ją gdziekolwiek zaprasza
- jakim cudem się jeszcze od niej nie odcięli grubą kreską
Ma ból dupy absolutnie o wszystko.
Żaden snobizm nie jest dobry, jeśli ktoś nie chce to niech nie czyta (bo to nie jest jedyny uświęcony sposób zdobywania wiedzy), ale niech przestanie płakać jakie to złe i wykluczające, bo mamy różne źródła jak biblioteki zapobiegające braku środków na książki, a 15-20min
Natomiast ktoś wieczorem, w ramach swojego rozwoju może jednak nie czytać np. dzieł filozoficznych, ale książkę ze swojej branży albo np. zamiast czytania beletrystyki woli obejrzeć serial na Netflix.
No i też nie będę pani Staśko bronił, bo samego wywiadu nie pamiętam (chyba go słuchałem), a one potrafi mówić i rzeczy fajne i, no
Jej tok myslenia jest ogólnie mówiąc gnojeniem wszystkich tych, którzy chcą się w jakikolwiek sposób rozwijać, a na pewno nie można o takich ludziach mówić głośno i pozytywnie. Bo jeszcze ci co nic nie robią ze swoim życiem, poduszkują i netflixują to mogliby się poczuć urażeni.
A tak na serio to od kilku lat można niestety zauważyć niepokojący trend, gdzie coraz więcej grup czuje się urażonych. Z jednej strony zero dialogu, zero wymiany poglądów, przede wszystkim zero indywidualności, a z drugiej każdy chce być inny i każdego trzeba szanować. W rezultacie wszyscy "inni" stają się tacy sami, a dzwon okazuje się być
Chyba zawężasz czytanie tylko do tzwn. literatury pięknęj... bo plusów jest multum.
1. Poszerzona wiedza o świecie ogólna jak i szczegółowa - w zależności od zainteresowań.
2. Większa samoświadomość. Od zawsze uczyliśmy się przez opowieści. Najdokładniejszą formą przekazania treści jest czytelnictwo. Owszem film i serial mogą przekazać to samo, ale wymagają wyjątkowej wirtuozerii a i tak nie są tak szczegółowe jak
Komentarz usunięty przez moderatora
@bh933901: Część osób łączy te dwie sprawy w jedno (na przykład osoby uprawiające sport), a do czytania trzeba zachęcać, trudno, aby komuś się spodobał podręcznik do anatomii jak w ogóle nie interesuje ją dany temat
Przecież wyraźnie napisałem że można propagować czytanie bo m.in. "dowiesz się czegoś ciekawego, poznasz inny punkt widzenia", to nie jest funkcja poznawcza?
Stasko powiedziała, ze snobizm jest zły bo wyklucza osoby, które nie czytają z powodów finansowych, braków w edukacji, chorób psychicznych itd.
Tyle xD Fejk do zakopania
Komentarz usunięty przez moderatora
Od trzech lat całkowicie się przesiadłem na kundla. Pobrałem z chomikuj książki które posiadam i kupuje kilka razy miesięcznie nowe.
I wiecie co? Jest mi lepiej.
Na półkach nie zalega, nie kurzy się, mam wszystko w jednym miejscu (no trzech - bo dodatkowo na kompie i