Japonia. Maszynista w toalecie, konduktor prowadził shinkansena
Do niecodziennej sytuacji doszło w Japonii. Maszynista prowadzący skład dużych prędkości na linii Tōkaidō poszedł skorzystać z toalety, zostawiając skład w rękach konduktora. Sytuacja wyszła na jaw tylko dlatego, że w efekcie zaistniałej sytuacji pociąg odnotował jednominutowe spóźnienie...
SpadajDoWulkanu z- #
- #
- #
- #
- #
- 200
Komentarze (200)
najlepsze
Do tego kolej japońska (JR) podzielona jest na wiele spółek i tak mamy:
- Hokkaido Railway Company (JR Hokkaido)
- East Japan Railway Company (JR East)
- Central Japan Railway Company (JR Central)
- West Japan Railway Company (JR West)
- Shikoku Railway Company (JR Shikoku)
- Kyushu Railway Company (JR Kyushu)
Każda z tych
Akurat pomiędzy wyspami są tunele i mosty. Połączenia pomiędzy poszczególnymi liniami nie ma na stacjach. Trzeba się przesiadać z pociągu jednej firmy do pociągu drugiej. Bilety także są osobne.
Poniżej mocno uproszczona mapka.
ps. Rozstaw szyn u poszczególnych operatorów także bywa różny.
W Polsce w każdej spółce publicznej zamiast fachowca partyjny kacyk i zero wstydu.
Z informacji przekazanych przez agencję Kyodo wynika, że w tym czasie konduktor „niczego nie dotykał”, a pociąg poruszał się z prędkością 150 km/h. W tym miejscu warto zaznaczyć, że zainstalowane na linii Tōkaidō urządzenia sterownia ruchem umożliwiają niemal autonomiczną pracę, a rola maszynisty pozostaje dość mocno ograniczona.
Shinkansen prowadził się sam.
¯\_(ツ)_/¯
@pawel-niczyporek tak, jak wiadomo japonia jest dOsKoNaŁa i jak ktoś śmie mieć inne doświadczenia
Komentarz usunięty przez moderatora