To wygląda jak wszystko dla idiotów co jarają się japońską kulturą. W skrócie: Posadźmy drzewo o wschodzie słońca w dzień przesilenia letniego. Po stu latach w pełni księżyca odetnijmy gałąź, z której zrobimy rękojeść dłuta do roboty w drewnie... I sto pierdół dalej mamy dłuto, a 1000 kroków dalej składamy dwie dechy, które w Europie robione są na zatrzask i spełnia tą samą rolę.
Czy ktoś w Polsce robi meble taką techniką? Chciałbym spróbować czegoś takiego i może bym miał nowe hobby z tego, a nie wiem bardzo od czego zacząć. Może jakieś książki, ktoś coś?
@pepek614: na YT pełno masz filmów gdzie podpatrzysz krok po kroku jak wykonywać połączenie japońskie. W Polsce oczywiscie, że też ludzie robią, dużo jest hobbystów, ale przeważnie właśnie jest to traktowane jako hobby. Po prostu tradycyjne techniki zajmują mnóstwo czasu, nie opłaca się tego robić zarobkowo.
@Norton__PL: Pewnego dnia baca struga sobie duuuży kawał drewna, idzie wycieczka i sie go pyta: -Baco co z tego będzie? A baca na to: -Łódka pikno łódka bedzie... Wycieczka przeszła. Po paru godzinach przychodzi następna wycieczka a gnotek drwena juz mniejszy. I sie go pytają: -Baco co z tego będzie? A baca na to: -Korytko dlo świń... Wycieczka przeszła. Po paru godzinach przychodzi następna wycieczka
Zeby to chociaz bylo wspomagane uzyciem elektronarzedzi zeby choc troche zoptymalizowac czas to jeszcze jestem wstanie zrozumiec ale tak to tylko sztuka dla sztuki.
@pawel82 niekoniecznie, uważam że ręcznie potrafię dużo precyzyjniej zrobić niż elektronarzędziami, i przy robieniu jednego stołka naraz, ciągle zmiana elektronarzędzi zajmie więcej czasu niż zrobienie tego ręcznie :)...
@ovation: teraz to już nawet nie płyt wiórowych tylko jakiś karton... widziałeś kiedyś przekrój półek i blatów z ikei? Masakra, aż ciężko określić co to za twór. Najśmieszniejsze, że ikea się promuje jako taka EKO, ale meble robią z mielonki o trwałości tektury.
@verul: rozmawialiśmy o opłacalności. Wykonanie gwoździa i tak było wielokrotnie tańsze niż wykonanie śrubki, podkładki i nakrętki.
No ale i tak, gwóźdź będzie trzymał się dostatecznie mocno, nie musi przechodzić na wylot. Te gwoździe są też fajne w tym że można je wbić trochę pod kątem, a potem tylko główkę dobić. Jak będzie wbity pod kątem to w ogóle będzie mocno siedział.
@verul: no ale ponownie, rozmawialiśmy o opłacalności i tego jaka jest tradycja. U Japończyków są "tradycyjne połączenia w drewnie" dlatego że nie mieli dostępu do stali dobrej jakości i metal był u nich kosmicznie drogi. U nas takiego problemu nie było, więc gwoździe używali. A to że teraz jest inna sytuacja.
Komentarze (140)
najlepsze
@Norton__PL: Pewnego dnia baca struga sobie duuuży kawał drewna, idzie wycieczka i sie go pyta:
-Baco co z tego będzie?
A baca na to:
-Łódka pikno łódka bedzie...
Wycieczka przeszła. Po paru godzinach przychodzi następna wycieczka a gnotek drwena juz mniejszy. I sie go pytają:
-Baco co z tego będzie?
A baca na to:
-Korytko dlo świń...
Wycieczka przeszła. Po paru godzinach przychodzi następna wycieczka
Mój były mistrz mówił "ostrym to każdy umie" XD
Bo tyle co najmniej kosztuje ta technologia.
No ale i tak, gwóźdź będzie trzymał się dostatecznie mocno, nie musi przechodzić na wylot. Te gwoździe są też fajne w tym że można je wbić trochę pod kątem, a potem tylko główkę dobić. Jak będzie wbity pod kątem to w ogóle będzie mocno siedział.