W cale nie ustawili się przed , że zrobimy szoł i nakręcimy sobie popularność. Co do podatku nie zgadzam się i generalnie nie zgadzam się w sporej części z Jasiem ale nie jest tak , że całkiem nie ma racji. Najgorsze jednak są jednak te 'zjeby' dzwoniące do programu , nic nie wnoszą a tylko się kompromitują.
Najgorsze jest to, że chcąc mieć kontakt ze sztuką i tak zwykle trzeba zapłacić. Spoko, mogę zapłacić tą opłatę ale wtedy każdy artysta wszystko robi za darmo bo to ja go utrzymuje
Komentarze (369)
najlepsze
Niech żyje opłata reprograficzna.
****