System szkolny niszczy dzieciństwo jak nic innego

Znam osoby, które spędzają w szkole siedem godzin dziennie, dojeżdżają dwie i w domu dają z siebie wszystko. Wiele z nich ledwo zdaje do następnej klasy. Widzę też te same osoby w wakacje. Kiedy mają wolne od szkoły są chodzącym talentem, są szczęśliwi, kreatywni...

- #
- #
- #
- #
- 429
- Odpowiedz






Komentarze (429)
najlepsze
a teraz ide na mirko pytać jak się robi pit, bo zdaje się był do kwietnia czy coś
Większość zawodów umysłowych wymaga potem współpracy i pracy z innymi ludźmi.
A introwertyk to nie znaczy osoba, która nie radzi sobie z nauką. Wręcz przeciwnie. Introwertycy zazwyczaj mniej czasu poświęcają na kontaktach z innymi i dzięki temu potrafią lepiej się uczyć. Potrafią usiąść samemu i przyswoić materiał gdzie ekstrawertycy się męczą. Z tego co pamiętam ze szkoły większość nauki trzeba
Najpierw wyprodukować (płodzenie), następnie wyhodować (edukacja), a następnie wyeksploatować (praca). Wszystko oczywiście kompletnie bezcelowo (zapętlenie cyklu celem być nie może). Gdyby tylko ludzkie małpy zdały sobie sprawę jak bezsensowny i szkodliwy jest to proceder...
Komentarz usunięty przez moderatora
Polski system nauczania jest tak skonstruowany, że trzeba być mocno ograniczonym słabo uzdolnionym leniem żeby nie zdać. Zresztą ilość osób niezdających oscylująca jednego procenta to potwierdza.
źródło: comment_1623527449Pxiqcp9fgsAF25QSbA3bkG.jpg
Pobierz