Przerażający krzyk i stres 9-latka. Gdzie dobro dziecka?
Reportaż, o dzieciach zabieranym po rozwodzie siłą do matki, do której iść nie chcą. O krzyku i traumie, niesprawiedliwości w polskich sądach. Dobro dziecka? A może dobro matki?
wez_idz_sobie z- #
- #
- #
- #
- 120
- Odpowiedz
Komentarze (120)
najlepsze
@ktosio: Niekoniecznie. Może starsze były wychowywane inaczej- przylepione od urodzenia do matki, a ojciec wolał być z boku, zarabiać na utrzymanie rodziny. Dopiero przy trzecim dziecku matka poluzowała i dała mu możliwość nawiązania normalnych więzi z dzieckiem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie ma tak, że „a #!$%@?, kochamy się, żeńmy się, co może pójść nie tak”, a potem tego piekło, czy tamtą piekło.
Kupcie maść na te pieczenie i dajcie normalnym ludziom odpocząć od tego #!$%@? o swoich patologicznych związkach.
Biblia, kościół, państwo uczy, żeby do małżeństwa podchodzić z rozsądkiem, z rozumem.
Zawsze się
@wykopyrek: Dlatego Biblia, Kościół i Państwo przez długi czas tolerowały związki aranżowane, a Kościół piętnował ludzi, którzy próbowali wydostać się z patologicznych małżeństw (bo np po 10 latach małżeństwa małżonek pił i maltretował dzieci)
#antynatalizm