Rząd PiS zrezygnował z projektu przeciwpowodziowego dla Myślenic i Pcimia? Tak
Po niedawnej powodzi w powiecie myślenickim senator Stanisław Gawłowski i były ekspert Banku Światowego Jakub Karnowski napisali, że to "rząd PiS ponosi winę za powódź", ponieważ zrezygnował z projektu ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu rzeki Raby. Rzeczywiście - w 2019 roku skreślono...
Nokimochishii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 109
Komentarze (109)
najlepsze
Tam jest główna ulica we wsi 50 metrów od rzeki. Nie da się uratować tego przed powodzią.
Wały musiałyby by być powiedzmy te 50 metrów od rzeki tylko tam z jednej strony jest wieś a z drugiej ekspresówka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I to jest górski teren, nie da się przed tą wsią przeznaczyć 10 hektarów płaskiego na łąkę po której by
Tacy planiści jak ja byli w niepiśmiennych wioskach 200 lat temu. Każdy wiedzioł, że na łunce przy rzyce to krowy się pasie a nie buduje.
Potem przyszli "oświeceni" co myśleli, że im zadziała inaczej.
Głogoczów, Dobczyce, Raba ....
Tak i nie. Zależy od miejsca i celu jaki chcemy osiągnąć.
Np. Gdyby rzeczka przepływająca przez Głogoczów była uregulowana, to szybciej odprowadziłaby nadmiar wody gdzieś dalej. Oczywiście groziłoby to powodziom gdzieś dalej albo i nie. Kwestia odpowiedniego przeliczenia przepływów.
Tak samo jeśli rzeka przepływa przez miejscowość, blisko domów to betonowanie brzegów jak najbardziej wskazane, inaczej rzeka może nagle zmienić koryto i popłynąć przez domy.
Przez pola czy nieużytki rzeka może