@Niebotyk: Przecież w Polsce też to działa. U mnie albo wrzuca przez płot, a jak jestem w domu i brama otwarta to dzwonią i zanim zejdę z pierwszego piętra to już na ogół dawno ich nie ma. Ogólnie podpisuję 1 paczkę na 10.
jak im tak te paczki kradną to zrobili by sobie schowek na paczki, taki albo nasz szyfr, albo zapadnia jak włożysz to już nie wyciągniesz do góry. ale to Ameryka, nie podumają.
@NieobliczalneZieloneKonto: Ja mieszkam w UK i u mnie to tylko Royal Mail ma problem z dostarczaniem, cała reszta zawsze gdzieś wciśnie i zostawi info gdzie. DPD robią zdjęcia i chwilkę po dostawie przychodzi mailem. Jak coś droższego, to zapukają do sąsiadów. Przez 17 lat nigdy mi nic nie zginęło
Komentarze (84)
najlepsze
@Niebotyk: Kradzież przesyłki to przestępstwo federalne. Ukradniesz paczkę z dildo a idziesz siedzieć jak za brylanty.
XD
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak coś droższego, to zapukają do sąsiadów. Przez 17 lat nigdy mi nic nie zginęło